|
|
|
Wątek:
|
Citron Travel uspokaja
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 89.71.174.*
|
|
Data wysłania:
|
2013-06-13 23:04
|
|
Temat:
|
Citron Travel odpowiada na komunikat MSZ
|
|
Treść:
|
Być może przeloty i sam wypoczynek odbywają się na tym "terytorium" bez przeszkód ze strony iejscowego biznesu i mieszkańców (głównie narodowości tureckiej. Aczkolwiek MSZ przypoina polskim turystom podróżującym m.in w takie zakątki świata,że nie jest to de facto państwo ze swoiją adinistracją i rozwiązaniai dyploatyczno prawnymi. Co oznacza jedno - jak jest dobrze i nic złego się nie dzieje to wraca się bezpiecznie i zadowolonym (bo wypoczynek, jedzonko i słońce wyszło taniej), ale gdy zaczną się probley to co zwykły turysta może zrobić ? Od kogo (czyt. z jakiego kraju weźmie rachunek za koszty leczenia aby odzyskać pieniądze z ubezpieczenia w Polsce? To tak jakbyście pojechali na terytorium Autonomii Górnego Karabachu ( a przecież tam nie jeździcie) i zastanawiali się "gdzie jesteśmy"? w Gruzji ? Rosji? jeszcze Europie, czy Azji, albo w czarnej .... I do kogo powinniśmy mieć pretensje że tu wylądowaliśmy?....
|
