|
Wątek:
|
Hotel Przedwiośnie k/Kielc
|
Autor:
|
Czytelnik IP 80.55.27.*
|
Data wysłania:
|
2013-06-03 12:33
|
Temat:
|
Hotel Przedwiośnie k/Kielc
|
Treść:
|
Przestrzegam przed hotelem Przedwiośnie k/Kielc! Ja dałam się naciąć na super ofertę z Groupona. Oferta spoko, liczne atrakcje na terenie hotelu itp... Weszłam na stronę sprawdziłam cennik no i przede wszystkim zdjęcia oferowanych pokoi. Na stronie wszystko było pięknie. Zadzwoniłam wcześniej do hotelu żeby potwierdzić dostępność pokoi. Pani na recepcji powiedziała, że w danym terminie mają tylko dostępne pokoje ekonomiczne. No dobra ale czy się różnią od tych standardowych? Od recepcjonistki usłyszałam, że te pokoje są przed remontem i nie są wyględne bla bla bla (przynajmniej nie kłamała) - ale jak ktoś jedzie w góry to zależy mu tylko na noclegu.Oferta została kupiona. Zajeżdżamy na miejsce. Hotel nie wygląda najgorzej. Na recepcji brak obsługi - trzeba czekać aż dziewczyna łaskawie zajmie się obsługą gości. Pokoje małe ale ujdą. Natomiast jeżeli chodzi o łazienkę to jakaś masakra - pleśń na ścianach, a pod prysznic to strach wejść bo jest taki syf i zarazy człowiek może dostać! Pokoje wyremontowane są pewnie w lepszym standardzie. Gniazdka wyrwane ze ścian i nie zabezpieczone, strefa SPA nie stała nigdy koło SPA, basen to raczej brodzik dla dzieci a siłownia to jakaś żenada (atlas dla panów). Co do wyżywienia to muszę przyznać, że obiady mają smaczne i porcje są ok ale jeżeli chodzi o śniadania to jakaś masakra. Śniadanie podawane jest w godz. 8-10 w formie bufetu i przychodząc o 8.30 to na stole już nic nie ma. Ludzie muszą się prosić obsługi (która chyba pracuje tam za karę) żeby donieśli pieczywo czy chociażby sery lub wędlinę!!! A no i dodatkowo żeby jeszcze tego było mało to filiżanki popękane, talerze były niedomyte i chyba częściowo obgryzione przez głodnych gości... Hotel jest fajnie położony, jest ładny widok na okolicę ale obsługa hotelowa i cała reszta nie zachęca do ponownego przyjazdu. I to tyle w tym temacie...
|