|
Wątek:
|
Turyści okupują biuro podróży
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.30.255.*
|
Data wysłania:
|
2013-04-29 22:51
|
Temat:
|
Turyści okupują biuro podróży
|
Treść:
|
Jeśli treść powyższego artykułu jest zgodna z prawdą to odpowiedzialność bezapelacyjnie ponosi Alfa Star. Przecież p."... Małgorzata Kozakowska podkreśla, iż .... w lutym została założona wstępna rezerwacja na 31 osób..." Dalej "...Anulacja rezerwacji wstępnej była w marcu... iż nie wpłynęła do nas również podpisana umowa z uzupełnionymi danymi uczestników tej wycieczki.." To nie była rezerwacja wstępna tylko normalna skoro zgłoszenie wpłynęło w lutym a anulacja nastąpiła w marcu. Umowa była? Była - tylko z niepełnymi danymi klientów. Więc AS odwraca kota ogonem. Nie zamierzam bronić złodziejskiego Horyzontu ale to Touroperator odpowiada za swojego agenta. Bardzo dziwne autowybielanie a przecież nie kto inny jak AS żąda umowy z klientem i wpłaty zaliczki lub całości choć nie daje żadnej gwarancji realizacji imprezy gdyż rezerwuje sobie dziwne prawo do 48 godzin na potwierdzenie realizacji wyjazdu. To normalne? To jest sprzedaż czegoś, czego nie ma i dopiero w ciągu 48 godzin okaże się czy klient rzeczywiście coś kupił, czy tylko zamroził gotówkę. I obojętnym jest fakt czy klient wpłacał pieniądze agentowi czy bezpośrednio do touroperatora (AS). Ryzyko identyczne. Obecnie wszystkim TO zależy na oczernianiu agentów aby pozbyć się kosztów i zwiększyć zyski. Ale jeśli to rzeczywisty objaw troski o klienta to dlaczego nie uruchomią rachunku powierniczego dla klienta? Pieniążki sobie leżą na bezpiecznym koncie i spływają do TO po zakończeniu imprezy. Proste? Jak drut. Ale wówczas mało który TO przetrwałby okres posezonowy gdyż gotówka klientów potrzebna jest właśnie na przetrwanie. Żaden pracownik TO nie uprzedzi klienta o swoich problemach finansowych a agent owszem. Agenci wiedzą znacznie więcej o TO niż im się wydaje. Więc w rezultacie kto jest bardziej wiarygodny? Czarne owce istnieją w każdej branży ale w turystyce - biorąc pod uwagę proporcje ilościowe - znacznie więcej jest ich wśród TO niż wśród agentów.
|
Odpowiedzi:
Biuro nadal działa i ma się nieźle, a więc uważajcie,... [2013-05-18 16:25 93.181.165.*]
ludzie, nie dajcie się nabijać w butelkę! Sprawdźcie sami, już po ujmijmy to "technicznej" przerwie znów działa nowa strona biura Horyzont! Jak to można przeczytać na stronie głównej jej portalu "Pragniemy zaprosić Państwa do wspólnego podróżowania po najpiękniejszych miejscach i zakątkach w kraju i na świecie. Gwarantujemy miłą i profesjonalną obsługę w atmosferze szczerości i uczciwości". Tę szczerość, uczciwość i profesjonalizm należałoby najbardziej tu podkreślić, bo to przecież najważniejsze w tej branży, prawda? Także wygląda na to, że dalej sprzedaje sobie spokojnie imprezy, bo pewno jeszcze wielu naiwnych znajdzie, zanim całkowicie zwinie interes! Musicie wiedzieć, że Pani Irena już kiedyś posiadała zakaz prowadzenia działalności jako organizator turystyki, wydany decyzją wtedy jeszcze Wojewody Dolnośląskiego na 3 lata. Przez te 3 lata działała jako agent, po czym kiedy zakaz przestał obowiązywać znów zaczęła organizować wycieczki, pielgrzymi, itp. odpowiedz » Biuro nadal działa i ma się nieźle, a więc... [2013-05-22 23:55 31.174.113.*]
A to bardzo ciekawe! W jakim okresie to było, mi nie udało się nic takiego znaleźć? O ile wiem Horyzont był kiedyś spółką. odpowiedz »
|