|
Wątek:
|
Mój Londyn - pierwszy i ostatni raz!!!
|
Autor:
|
Czytelnik IP 95.51.157.*
|
Data wysłania:
|
2013-01-29 09:39
|
Temat:
|
Mój Londyn - pierwszy i ostatni raz!!!
|
Treść:
|
Popieram...PIERWSZY I OSTATNI RAZ!!! Kompletny brak organizacji, opiekunki żyją swoim życiem nie martwią się o dzieci, moja 14 letnia córka będąca na koloni opiekowała się innymi młodszymi dziewczynkami bo Pani opiekunka nie miała ani czasu ani ochoty zajmować się 7-8 letnimi dziewczynkami.Ośrodek, w którym była moja córka we Władysławowie, brudny, zaniedbany grzyb w łazienkach,(mam zrobione zdjęcia) MASAKRA.Klucze do pokoi ginęły notorycznie a z pokoi telefony znikały jak kamfora. Na koniec pobytu okazało się,że dzieci nie będą wracały tak jak było planowane pociągiem , gdyż Pan o nazwisku Murzyn nie zapłacił za przejazd dzieci i kolej nie wyda biletów,Dzieci z Władysławowa do Rzeszowa wracały całą noc z przesiadkami z autobusu do pociągu i tak na przemian.Wielkie podziękowanie tylko dla wychowawców, którzy przekazując "z ręki do ręki" dowieźli nasze dzieci do Rzeszowa. ZDECYDOWANIE ODRADZAM!!!
|