Jak kupić tani bilet na pociąg?
Tematyka:
Luty 2007 nie było problemu na 2 tygodnie przed odjazdem :W-wa- Gdynia, który zamieniłem 2 dni przed odjazdem na W-wa - Kraków (ze stratą kilku zł ale bez problemu). W Zakopanem w przeddzień wyjazdu nie było możliwe kupienie SUPER WAGONU z Krakowa do W-wy.
Pani w okienku nie wiedziała o co pytam ,albo nie wiedziała jak to się robi bo długo szukała po komputerze i nic nie wychodziło.
W końcu powiedziała,że nie ma.
Musiałem kupić bilet powrotny za normalną cenę. W Krakowie przed odjazdem zapytałem czy są bilety na Super wagon na dziś (odjazd za 4 minuty!)?.
BYŁY!!!.
Nie miałem już czasu na zwrot pełnopłatnego i zakup promocyjnego.
Byłem wściekły. Gdybym nie uwierzył kasjerce w Zakopanem, mógłbym trochę zaoszczędzić.
Żałuję, że byłem zapobiegliwy .
W czerwcu, w ostatnim tygodniu promocji znów kupiłem ( na Centralnym) bilety W-wa - Gdynia i na powrót w ostatnim dniu promocji.
Po przyjeździe na miejsce (tydzień przed powrotem), w Gdyni Głównej z ciekawości zapytałem o Super wagon na ostatni dzień promocji (bilet powrotny był w kieszeni ale miałem wracać z kimś ).
NIE BYŁO!.
Następnego dnia zadzwoniłem do znajomego w Warszawie i poprosiłem (nauczony doświadczeniami z Zakopanego) o kupienie na CENTRALNYM, biletu z Gdyni do Warszawy na ten sam dzień.
BYŁY! KUPIŁ. Przysłał .
Wydaje mi się, że wszystko zależało od inteligencji kasjerek.
Studenci, trafiliście na mniej rozgarnięte i za szybko zrezygnowaliście "wierząc w człowieka".
Nie było problemu : w Warszawie Centralnej i Krakowie Głównym.
PANIOM KASJERKOM z DWORCA CENTRALNEGO w Warszawie i z KRAKOWA GŁÓWNEGO składam głębokie ukłony i wyrazy szacunku.
H.A. Poel
PKP INTERCITY : a co z SUPER WAGONEM w 2008 roku?