|
Wątek:
|
Restauracja Izumi Sushi Knajpą Roku 2007
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2008-01-11 23:28
|
Temat:
|
Restauracja Izumi Sushi Knajpą Roku 2007
|
Treść:
|
Aktualność: Izumi Sushi, japońska restauracja znajdująca się na placu Zbawiciela w Warszawie została Knajpą Roku 2007.
O miano najlepszej restauracji walczyły: Babalu, Na Prowincji, Sunanta, U Kucharzy i Izumi Sushi. Maciej Nowak, kulinarny recenzent Gazety Wyborczej argumentował swoją nominację Izumi: "Za sushi w wydaniu neopostmodernistycznym: przypalane lutlampą, z fermentowaną fasolką, z kożuszkiem z mleczka sojowego". Wśród opinii jury, które zagłosowało właśnie na ten lokal można było usłyszeć: "to jedzenie mówi samo za siebie" (Kazimiera Szczuka), "czego człowiek tu nie dotknie - jest w raju" (Marcin Meller), "pieczona skórka z łososia to jest to" (Redbad Klijnstra), "niewyobrażalnie pyszne desery" (Agata Buzek).
Wszyscy zgodnie podkreślali wyjątkowy oraz niezobowiązujący charakter miejsca, a także dyskretną, fachową obsługę i cudowne pomysły w menu. Kazimiera Szczuka podkreśliła - Wybitna kuchnia japońska. Redbad Klijnstra dodał - O poziomie restauracji japońskiej świadczy, jaką w niej podają zupę miso. W Izumi miso jest wspaniałe, bez zarzutu.
Właścicielem Izumi Sushi jest Oo Than (Alon), Chińczyk urodzony w Birmie, które przez wiele lat mieszkał w Japonii. Obecnie wymyśla kulinarne cuda w knajpce na placu Zbawiciela.
Oo Than (Alon) wyznał - Tradycyjne sushi nauczyłem się robić w Japonii od starszego, dobrego kucharza. Nowoczesne - wymyśliłem sam. Najważniejsze, żeby wszystko w restauracji było świeże. To wymaga ciągłej kontroli. Sami lubimy dobre, najlepsze jedzenie, do robienia którego używamy tylko najlepszych produktów. Poza tym mamy serce dla gości. I jeśli oni są z tego zadowoleni, to my też jesteśmy.
Jury wyraziło swoją opinię o nominowanych restauracjach:
"U Kucharzy"
Kazimiera Szczuka - Byłam tam z profesor Marią Janion, która po zjedzeniu nóżek w galarecie oświadczyła, że ostatni raz jadła takie w Wilnie przed wojną. Powiem krótko: To jest jedzenie, które nie kłamie. Do tego mamy zabawę w teatr, otwartą kuchnię i opowieści właściciela, którymi bawi gości. To, co jadłam i czego wysłuchałam U Kucharzy, było pierwsza klasa.
Agata Buzek - Jestem wegetarianką i przejeżdżające obok mojego stołu połówki zwierząt nie powodują, że czuję się dobrze. Ale za to dostałam taki omlet i sałatkę, że można było odjechać.
Redbad Klijnstra - Tu trzeba poddać się niecodziennej konwencji.
Marcin Meller - To eksportowa knajpa w Warszawie. Jeśli chcesz gdzieś zabrać gości, to tylko tu, i to bez względu na to, czy są ze Stanów, czy z Gruzji.
"Babalu"
Agata Buzek - Genialny pomysł na demokratyczną knajpę.
Marcin Meller - Zgadzam się. Płacisz 29 zł i możesz jeść do woli. Wybrać gotowe danie albo skomponować własne. Jedzenie nie jest tu wyszukane, ale stosunek jakości do proporcji jest fantastyczny!
Redbad Klijnstra - I chyba odnieśli sukces, bo ja w niedzielę musiałem czekać w kolejce, żeby się dostać. Właściciele zdradzili, że taki model knajpy podpatrzyli w Hiszpanii. I trzeba przyznać, że przenieśli w supermiejsce w sercu Pragi.
"Sunanta"
Agata Buzek - Byłam zachwycona tutejszym jedzeniem, nie ma tam jakiegoś wyjątkowego klimatu, ale niezobowiązujący charakter knajpy wcale mi nie przeszkadza. Cokolwiek spróbowałam, było coraz lepiej.
Kazimiera Szczuka - Całe to jedzenie jest na bazie takiego specyficznego wywaru z mlekiem kokosowym, do którego można włożyć różne składniki...
Redbad Klijnstra - Na tym właśnie polega kuchnia tajska, że to są różne aspekty tego samego. Ważne są subtelne różnice. Dla mnie najgenialniejsza jest zupa z krewetkami Tom Yom Kung.
"Na Prowincji"
Agata Buzek - Jadłam tam genialne tiramisu.
Kazimiera Szczuka - A ja pyszną zupę pomidorową.
|
Odpowiedzi:
Izumi Sushi, Warszawa - Knajpa Roku 2007 [2008-02-27 21:02 83.9.58.*]
izumi sushi to świetna knajpka, profesjonalna obsługa, a co najważniejsze przepyszne jedzonko. warto tu zajść aby coś smacznego zjeść przekonałam sie o tym osobiście dlatego polecam. ania k. odpowiedz » Izumi Sushi, Warszawa - Knajpa Roku 2007 [2008-01-11 23:28 83.20.17.*]
Chińczyk z Birmy? Przecież mówili kiedyś że Japończyk! Ale ściema odpowiedz » Izumi Sushi, Warszawa - Knajpa Roku 2007 [2008-10-18 16:59 83.24.31.*]
nik nigdy nie mówił ze jest japończykiem!!!!a jezeli tak to ten ktos nie miał racji! odpowiedz » Izumi Sushi, Warszawa - Knajpa Roku 2007 [2009-03-14 10:52 83.30.5.*]
Przejrzyj dobrze internet, a się dowiesz. Alon i jego żona powiedzieli publiczie, że on pochodzi z Japonii, ale jak knajpa nabrała rozgłosu to zaczęli mówić prawdę. Widać, że wstydzą się jego pochodzenia, jeśli udawał Japończyka. Porażka... odpowiedz »
|