|
Wątek:
|
najgorszy hotel w Tunezji
|
Autor:
|
Czytelnik IP 213.238.84.*
|
Data wysłania:
|
2008-01-05 02:09
|
Temat:
|
najgorszy hotel w Tunezji
|
Treść:
|
Witam postanowiłem napisać parę słów ku przestrodze...nadmienię, że nie jestem wymagającym klientem i wypocznę nawet na sianie w stodole...w hotelu,( jeśli wogóle można to miejsce tak nazwać )blibbane raczej jest to niemożliwe. dla przejrzystości ujmę wszystkie problemy w punktach : 1.bród, smród, przepalone obrusy papierosami 2.niechlujnie poprawiany wystrój wnętrz ( kafelki jeśli odpadły ze starości zastąpiono innymi ) itp 3. tamtejsze bóstwa regionalne proszą wraz z turystami nabitymi w butelkę o odrobinę remontu...i tak sie to dzieje od miliona lat... 4.klucze pasują i otwierają odziwo zamki...i odziwo wielu apartamentów ( jeden klucz pasuje do paru zamków - nawet do drzwi w sąsiedztwie !!!) 5.hałaśliwa " tamtejsza muzyka " - na dole jest dancing...hałas niesie się po piętrach, a na rozrywkę nie można liczyć bo tego typu" muzyka " nie nadaje się do tańca...ale przyciąga panie lekkich obyczajów których jest tu opór...ale i tych nie można polecić...chyba że po trzech litrach spirytusu... 6.do plaży daleko 7. w niewielkim basenie kąpią się gł tubylcy - te panie poubierane od stóp do gów - przypominam , że tak ubrane wchodzą do wody 8.jedzenie pod psem ( z przyjemnością jadłem w pokoju zabrane z domu zupki z proszku ) jedzenia nie wystarczało dla wszystkich, więc trwał wyścig turystów... 9. lodówki nie działają, mimo, że są w pokojach... 10. krany w niektórych pokojach nie działają ... 11. HOTEL znajduje się przy głównej ulicy , więc hałaśliwe taksówki... ( turyści którzy byli w Tunezji wiedzą o jakie taksówki chodzi... 12.UWAGA NAJWAŻNIEJSZE w większości pokoi nie działa klimatyzacja WOGÓLE, jest przestarzała, stąd wystarcza na niewielką ilość pomieszczen ! ! ! ( nie udało mi się zająć pokoju z klimą, toteż walczyłem z recepcją , przenosząc się parokrotnie w nadziei, aż wreszcie cud zaistniał )...poza tym klimatyzacja się psuje i wcześniejszy turnus został całkowicie pozbawiony tego cennego wynalazku przez pare dni...zarządano przyjazdu "decydentów " biura EXIM Na zakończenie jeszcze raz podam biuro które mnie nabiło w butelkę : EXIM z Katowic oraz dla potwierdzenia wiarygodności podam swojego meila : mirek.g@epf.pl Chętnie rozwieję wątpliwości jeśli ktoś napisze... TO WZSYSTKO DZIAŁO SIĘ NAPRAWDĘ...NIGDY WIĘCEJ BLIBANE ! ! !
|