|
Wątek:
|
Hotel CARINA w Pokrzywnej po przemianie?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 77.253.69.*
|
Data wysłania:
|
2012-11-14 13:23
|
Temat:
|
Hotel CARINA w Pokrzywnej po przemianie?
|
Treść:
|
Witam, chciałbym się wypowiedzieć o Hotelu CARINA w Pokrzywnej który bardzo mile mnie zaskoczył :) byłem tam dawno temu i ogólnie nie było tam za ładnie ani za czysto, ostatnio słyszałem o odnowie tego obiektu i chyba nazwę też zmienił, teraz to jest Hotel CARINA (jak było kiedyś to nie pamiętam). Wybrałem się tam w zeszłym tygodniu ponieważ mieszkam w Opolu (ok 70km od pokrzywnej). Przede wszystkim zaskoczyli mnie całkowicie odremontowanym obiektem, nie to co kiedyś. Przy Hotelu jest park linowy gdzie świetnie się bawiliśmy- trochę wysoko ale warto :D Byłem tam na pobycie weekendowym od piątku do niedzieli. Zacznę od najważniejszej dla mnie rzeczy czyli kuchni ;)
Kuchnia - mogę ją ocenić w skali 10 punktowej na 7/10. Jedzenie świeże co jest najważniejsze, niezbyt wyszukane potrawy ale wkoncu zyjemy w Polsce, więc powinniśmy jeść nasze potrawy ;)
Obsługa - bardzo miła, najbardziej zaskoczyło mnie gdy zeszliśmy z Kopy Biskupiej i spóźniliśmy się na obiad, dostaliśmy ciepły, co jest rzadkością w tego typu tanich Hotelach :) ocena 9/10
Okolica - okolica dużo się nie zmieniła, nadal jest cicha i spokojna z dala od miejskiego szumu, niedaleko powstała w głuchołazach kręgielnia (i dobrze bo zawsze tego tam brakowało). Tak jak wspomniałem świetny park linowy przy Hotelu! Polecam wyjście na kopę biskupią czy pradziada! Ocena 10/10
Czystość w Hotelu - hotel czysty nie zauważyłem jakiś większych zaniedbań, wszystko w dobrzym porządku więc ocena 9/10
Ogólna ocena według mnie to 8/10 - Hotel w dobrej jakości i niezbyt wysokiej cenie. Jak ktoś kocha góry to tam powinien się wybrać :D
|