|
Wątek:
|
Czechy: wypadek polskiego autokaru jadącego do Austrii
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.22.3.*
|
Data wysłania:
|
2012-11-12 20:02
|
Temat:
|
Autokar
|
Treść:
|
Ja podróżuję z Sindbadem minimum 3 razy w roku i nie powiem złego słowa. Wiadomo ludzie są różni i niestety chodzi tu i o obsługę i o pasażerów. Czasami klienci wymagają cudów, a autokar nie jest z gumy i nie można zabrać 3 walizek. Sama nigdy nie wożę więcej niż mozna czyli 2 torby - nigdy nie mialam problemów z dopłatami. Raz nawet zwracalam powrót, bo nie wykorzystalam i na infolini mi wszystko wyjaśnili - napisałam gdzie trzeba i dostałam zwrot. Zawsze mi się dobrze z nimi jeździ, wiadomo jak jest sezon letni to zwykle jest szybciej bo sie nie zatrzymujemy na wszystkich przystanakach,ale mi to już nie przeszkadza, bo rozumiem przeciez ze ludzie nawet i tam z jakiejś "wólki" też chcą dojechać, więc luz. Obsługa jest naprawdę OK, a czasem jak słysze ich rozmowy to mi sie podoba, że tak dobrze o swoim szefie mówią i z szacunkiem. Polecam wszystkim
|