Odpowiedzi:

Nasi sąsiedzi zapowiadają koniec LAST MINUTE [2012-11-06 16:31 83.19.133.*]
postaram Ci wyjaśnić o co chodzi. nie jestem agentem TUI , więc nie ma osobistych pretensji. Chodzi o to, że żyjemy w czasach, kiedy każdy "rąbie" każdego , mimo, że deklaruje, że nie jesteś dla niego konkurencją, a tylko partnerem w branży, że rynek pomieści wszystkich i liczy się zasada "fair play". ale są do TYLKO deklaracje. A rzeczywistość jest inna. inaczej groupony i inne badziewia nie miałyby racji bytu, Tui nie rąbałoby agentów, to sama Itaka. Oburzający jest fakt, np. wysyłania przez Itakę oferty grupowej do klienta biznesowego ( nie biura podróży) dokładnie z takimi samymi cenami jakie otrzymuje ich agent. NA OFERCIE JAK BYK WIDNIEJE INFORMCJA, ŻE OFERT NIE ZWIERA PROWIZJI AGENTA. Pytanie z 100% po co pisać na ofercie dla firmy informacji, że agent musi doliczyć swoją prowizję. W jakim celu Itaka mimo chodem informuje o tym kogokolowiek, kto nie m z nią podpisanej umowy agencyjnej. przecież wiadomo, że klienci firmowi szukają okazji na wszystkie strony. Oczywiście mają do tego prawo. Ale agent ma prawo do lojalności ze strony organizatora i nie ujawniania tajemnic współpracy, a taką informacją jest informacja przesyłana do firm/osób spoza branży, że otrzymuje taką samą ofertę jak agent. W ten sposób Itaka daje jasno sygnał do klienta firmowego - "pieprzcie agentów". Tylko w takim razie po co współpracują z agentami? Niech wypowiedzą umowy wszystkim agentom i pracują tylko bezpośrednio. WOLNO IM ? WOLNO. chodzi o to, że każdy z nas chce być trakowny uczciwie. Pracownicy Itaki, Tui i innych firm też, kiedy są osobami prywatnymi. To dlaczego jak są w pracy nie stosują tej zasady? dla chwilowej korzyści. w celu maksymalnej redukcji kosztów i chwilowego zysku dla firmy. Jednak za czas jakiś - w celu redukcji kosztów - ich również zredukuje jakiś inny podmiot lub człowiek. KTO JAKĄ BRONIĄ WOJUJE , OD TAKIEJ GINIE - to bardzo stare przysłowie. JA GŁOSZĘ WSZEM I WOBEC - DAJ ŻYĆ INNYM - TO I TOBIE DADZĄ. To tylko tyle i aż tyle! proste , może zbyt proste. dlatego agenci się denerwują, bo idą na dno, chcą żyć oni i ich rodziny. Wy też. odpowiedz »

Nasi sąsiedzi zapowiadają koniec LAST MINUTE [2012-11-06 17:23 83.27.121.*]
Trudno dziwić się pracownikom, że wykonują polecenia przełożonych. Dziwię się jednak, że na stanowiska prezesów wybierają pospolitych durniów choć tutaj nie ma mowy a nadaniu politycznym. Tych durniów wybierają i akceptują ich działania także ludzie - kolejni durnie. Pisząc "durnie" nie myślę o ich inteligencji, o ich kompetencjach - przecież firmami TO zarządzają sami wysokiej klasy specjaliści. Mam za to na myśli wszelkie ich przyziemne gierki, prostackie posunięcia i prymitywne sposoby "walki o ogień". U neandertalczyków byliby gwiazdami rynku, w naszych czasach są synonimem upadających firm. A Polska to bardzo mały kraj więc gdy tacy gwiazdorzy znajdą się u sterów innych firm to będzie wyraźny znak, że takie firmy należy omijać z daleka dla własnego dobra.
Póki co, wystarczy TYLKO przez 3 miesiące nie sprzedawać ofert gwiazdorów a ich blask bardzo szybko bezpowrotnie zgaśnie. odpowiedz »

Nasi sąsiedzi zapowiadają koniec LAST MINUTE [2012-11-06 16:49 178.73.16.*]
w pełni popieram, to co robi Itaka i Tui jest poza wszelkimi uczciwymi zasadami współpracy, a ludzie bezmyślnie wykonują polecenia nie bacząc na to że dzisiaj jesteś na wozie a jutro możesz szukać roboty! odpowiedz »