|
Wątek:
|
Franczyza - czy to się opłaca?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 213.25.188.*
|
Data wysłania:
|
2012-11-01 10:03
|
Temat:
|
Najwięksi franczyzodawcy w Polsce
|
Treść:
|
Nie przypominam sobie kiedy ostatnio widziałem stację paliw bez gastronomii. Wspominam tylko dawne już czasy kiedy to przy stcjii funkcjonowały niezależne (od obsługi stacji ) bary. I każdy kto miał ochotę to z ich oferty korzystał. A nie był nagabywany przy okazji tankowania na hot- doga, czy coś podobnego. Należę do ludzi ceniących sobie swój i innych czas. Gdyż jak to ktoś powiedział ,,czas to pieniądz", a że pieniądz należy cenić, to chyba każdy wie. Tylko że każdy inaczej to pojmuje, a napewno właściciele stacji benzynowych, którzy w pogoni za zyskiem, za nic mają stracony na ich stacjach czas właścicieli pojazdów zmuszonych do zatankowania. Otóż tnąc koszt zlikwidowali owe bary, po to aby obsługą gastronomi zajeli się obsługujacy stację paliw. A ja stojąc w kolejce aby móc zapłacić za paliwo które akurat wlałem do zbiornika muszę wysłuchiwać czy klient przedemną chce hot -doga z kechapem, czy sosem takim czy owakim, a ten leci do auta zapytać się żony jaki sobie sos życzy itd i tp. A mnie w tym momnencie szlak trafia i oczekuję tylko kiedy ktoś wpadnie na pomysł i otworzy sieć stacji bez gastronomii.
|