|
Wątek:
|
Nowy krakowski dworzec autobusowy za mały?
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2005-12-01 14:02
|
Temat:
|
Nowy krakowski dworzec autobusowy za mały?
|
Treść:
|
Aktualność: Dzięki mediom wyszedł na jaw fakt, iż nowobudowany Regionalny Dworzec Autobusowy (RDA) w Krakowie będzie miał problemy z przepustowością, w okresie największego natężenia ruchu autobusów.
Po interwencji Gazety wyborczej przeprowadzone zostały symulacje ruchu autobusowego, które dowiodły, że nowobudowany dworzec będzie za mały.
Wstępne założenia przy projektowaniu dworca zakładały, że na tzw. cykl odprawy (czas od wjazdu autobusu na teren dworca do jego opuszczenia) będzie przeznaczone 15 min. - Po przeprowadzonych symulacjach okazało się, że w okresie największego natężenia kursów nie będziemy w stanie odprawić na czas wszystkich autobusów - przyznaje prezes RDA, Adam Bilski.
Ten właśnie problem z przepustowością nowego dworca jest jedną z przyczyn rozłożenia w czasie przenoszenia autobusów z dworca przy ul. Cystersów na nowy przy Bosackiej. - Podczas okresu przejściowego chcemy znaleźć sposób na sprawną odprawę autobusów - wyjaśnia Adam Bilski.
Obecnie jednak jedyny pomysł, jaki ma RDA na rozwiązanie tego problemu, to skrócenie cyklu odpraw do 10 minut. A tego boi się tego nawet Bilski, gdyż to trochę za mało czasu, żeby bez pospieszania pasażerowie wygodnie wsiedli do autobusu.
Finalnie, o tym z ilu miejsc w Krakowie będą odjeżdżać zamiejscowe autobusy, dowiemy się najwcześniej za miesiąc.
|