Jak oceniacie Skarpę Travel (biuro turystyczne z Krakowa)?
Tematyka:
też byłam w pensjonacie Mimoza w sierpniu. Podawanie zupy z jednej wazie wszystkim wczasowiczom było dla mnie dziwne. Mój stolik był zawsze obsługiwany w ostatniej kolejności, wieć przychodziłam 40 min. później i też czekałam.
Pierwsze wyjście z autokatu to szok, syf i wysypisko śmieci.
Ale Czarnogóra mnie zafascynowała. I chociaż nigdy nie jeżdżę 2 razy w to samo miejsce to dla tego szokującego kraju zrobię wyjątek