Uwaga! Serwis nie bierze odpowiedzialności za wypowiedzi na forum. Ewentualne naruszenia regulaminu serwisu prosimy zgłaszać Administratorowi po przez stronę Kontakt
|
Wątek:
|
Brazylia a bezpieczeństwo...
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.8.35.*
|
Data wysłania:
|
2007-12-08 23:50
|
Temat:
|
Brazylia a bezpieczeństwo...
|
Treść:
|
Witam serdecznie forumowiczów :)
Mam pytanie - mianowicie z wakacje 2008 lecę do Brazylii na dwa tygodnie na wakacje - konkretnie do Fortalezy.
Bardzo Was proszę o jakiekolwiek informacje dotyczące bezpieczeństwa w Fortlezie ? Czy można spokojnie poruszać się po mieście, plażować oraz kamerować,czy robić zdjęcia bez obaw o utratę sprzętu :) Może to wszystko na wyrost powiedziane ale jakie są wasze odczucia odnośnie bezpieczeństwa po pobycie w tym mieście, kraju...
dzięki serdecznie :) Pozdrawiam, Tomek.
|
Odpowiedzi:
Brazylia a bezpieczeństwo... [2008-02-14 20:16 83.7.171.*]
Witam 8 lutego wróciłam z tygodniowego pobytu w Fortalezie-miasto na codzien spokojne(nie należy tylko zapuszczać sie za targ rybny-ale o tym poinformuje na pewno rezydent).Nie noście tez duzych sum pieniędziędzy przy sobie(do 50 reali jednorazowo,wystarcza na jedzenie w restauracjii i drobne zakupy) Jest duzo żebraków na ulicy i nalezy ich omijac szerokim łukiem-w zasadzie jest bespiecznie-nie zdazyło sie nam stracic nic cennego(a byliśmy grupka 17 osób,i kazdy mial aparat cyfrowy lub kamerę,komórki)Wieczorem obok hotelu rozwija sie targ-fajne rzeczy można kupiś(najfajniejsze sa hamaki-tylko trzeba sie targować-b.to lubia i obniżają ceny na maksa.Odnośnie innych pytań zapraszam ponownie na forum-odpowiem chetnie. Pozdrawiam i miłego wypoczynku!!! Kiki odpowiedz »
|