|
Wątek:
|
Opinie o biurze z Łodzi - Gandalf Travel
|
Autor:
|
Czytelnik IP 77.237.11.*
|
Data wysłania:
|
2012-09-01 15:34
|
Temat:
|
Opinie o biurze z Łodzi - Gandalf Travel
|
Treść:
|
Witam. W sierpniu miałem przyjemność wybrać się z "Gandalfem" do Chorwacji. Dokładnie do Makarskiej. Po wykupieniu oferty i wysłaniu zaliczki nie dostałem żadnej informacji(choćby mailowej), że takowa wpłynęła, podobnie po wysłaniu reszty kwoty. Następnie 3 dni przed wyjazdem dostaliśmy maila, w którym zostaliśmy poinformowani, że jedna z wycieczek(wykupiona w ramach "wakacji ze zwiedzaniem") nie odbędzie się z powodu zbyt małej liczby chętnych. Zwrotu pieniędzy nie otrzymałem. Oczywiście mogłem zrezygnować z wyjazdu i otrzymać zwrot pieniędzy, ale miałem już zarezerwowany urlop w pracy i ciężko byłoby mi coś znaleźć w tak krótkim czasie. Jeśli chodzi o autokar, to wszystko całkowicie w porządku. Stan techniczny nie budził żadnych zastrzeżeń, klimatyzacja działała kiedy to było potrzebne, może było troszkę za mało miejsca na nogi. Kierowcy byli bardzo sympatyczni i pomocni. Postoje były dosyć często. Na miejscu przywitały nas dwie rezydentki - Kinga i Natalia. Kinga była miła, niestety nie mogę tego samego powiedzieć o Natalii, z którą mieliśmy problemy przez cały wyjazd. Mnie osobiście najbardziej rozwścieczyła sytuacja, kiedy podczas odjazdu(był jeden kierowca więcej niż kiedy przyjeżdżaliśmy) próbowała wszystkimi sposobami rozsadzić jadącą razem parę, m.in. mówiąc, że w regulaminie nie było nic napisane o tym, że będą jechać tym samym autokarem. Sytuację na szczęście bezkonfliktowo rozwiązali kierowcy :) Pobyt na miejscu w Makarskiej rewelacyjny, wycieczki (do Splitu, Trogiru, Biokova i Dubrownika) bardzo udane. Pokoje w porządku, jedzenie bardzo dobre, porcje wystarczające, właściciele willi bardzo mili, aż żal było wracać... Pozdrawiam Krzysiek
|