|
Wątek:
|
Tłumy i kolejki na tatrzańskich szlakach
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2012-08-17 15:27
|
Temat:
|
Tłumy i kolejki na tatrzańskich szlakach
|
Treść:
|
Aktualność: W tym roku wielu naszych rodaków zdecydowało się na wypoczynek w Polsce. Jednym z powodów jest lęk przed bankructwem kolejnych biur podróży (od początku wakacji upadłość ogłosiło dziewięciu touroperatorów - w tym największy Sky Club). Efekt: inwazja turystów na tatrzańskich szlakach. Tłumy i kolejki są dosłownie wszędzie - zaczynając od Kasprowego Wierchu, Łysej Polany, aż po wejście na szlak na Gąsienicową.
Jak na razie nie ma jeszcze dokładnych danych, ilu gości przyjechało spędzić długi weekend w Tatrach. Specjaliści prognozują jednak, że może paść rekord! Poprawa pogody przyciągnęła na tatrzańskie szlaki prawdziwe tłumy piechurów.
Turyści, którzy myśleli, że o godzinie 7.00 rano wsiądą do kolejki na Kasprowy bez długiego oczekiwania w kolejce, srodze się zawiedli. Na swoją kolej musieli poczekać dwie godziny.
Korki pojawiają się stale na drodze na Łysą Polanę. Turyści muszą też odczekać swoje przed wejściem na szlak na halę Gąsienicową.
|