|
Wątek:
|
Oasis Tours wyjaśnia
|
Autor:
|
Czytelnik IP 195.128.228.*
|
Data wysłania:
|
2012-08-08 12:09
|
Temat:
|
Oasis Tours wyjaśnia
|
Treść:
|
po pierwsze nie pośrednik tylko agent. Po drugie agent działa w imieniu i na rzecz touroperatora i to on (touroperator) odpowiedzialny jest za to komu pozwala podpisywac w swoim imieniu umowy. Ciekawe co mówiłoby biuro, gdyby to jego pracownik przyjął kasę od klienta, ale nie wpłacił tego do firmy (zgarnął do swojej kieszeni). Czy tez odesłałby klientów do swojego pracownika? Agent nie jest niczym innym jak takim pracownikiem na odległość. jedyna różnica wynika z formy umowy, ale nadal jest tak, ze umowę podpisuje agent W IMIENIU touroperatora. czyli klient ma umowę z TOUROPERATOREM a nie agentem. komentarze o stanie umysłowym interlokutora chyba są nie na miejscu.... Kiedyś bodaj Kotarbiński napisal fraszkę o laiku mniej więcej taką (niedokładny cytat z pamięci) Pamiętaj, że sąd laika wydany o dziele o dziele mówi mało o laiku - wiele
takich wymyslonych komentarzy pojawia sie tu ostatnio sporo, a świadczą tylko o nieznajomości przepisów
|