|
Wątek:
|
PIT: List do Premiera Tuska
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.24.92.*
|
Data wysłania:
|
2012-08-06 19:47
|
Temat:
|
PIT: Szanowny Panie Premierze
|
Treść:
|
Oj, jakiż to nam się purysta językowy trafił. Szkoda, że z logiką na bakier. "Wtedy" nie odnosi się do konferencji prasowej tylko do jej terminu podanego w poprzednim zdaniu. Warto czytać ze zrozumieniem, choć wymaga to wysiłku, a niektórym sprawia ogromne trudności. A jeśli już jesteśmy takimi purystami, to bądźmy nimi do końca: "zwracam się" nie może "mieć" małej litery, nawet na początku (podobnie zresztą jak każdy inny wyraz). Można napisać, a jeszcze lepiej - zapisać je małą literą. Dalszej części wpisu nie chciało mi się czytać. "Źdźbło w oku brata swego widzisz, a..."
|
Odpowiedzi:
PIT: Szanowny Panie Premierze [2012-08-07 14:03 31.178.126.*]
Broń autorze swoich mętnych wywodów, broń swoich błędów i przekonuj, że dobrze wykonałeś pracę. Wyraz może mieć małą literę na początku i może zaczynać się dużą literą. Jak wysyła się oficjalny list to warto zadać sobie trochę trudu i sprawdzić, kiedy jaka litera jest odpowiednia. Okazuje się, że wywód jest równie mętny, jak zapis. Do której części zdania odnosi się "wtedy" wie tylko autor tekstu. A tak przy okazji, to szkoda, że list nie zawiera informacji, czego KONKRETNIE branża oczekuje. Termin "wsparcie" dotyczy wszystkiego i niczego. Szkoda czasu na czytanie tekstu o niczym. Jakich zmian w prawie się domagacie, w ustawach, rozporządzeniach, regulacjach. Czy może oczekujecie, że premier po plecach Was poklepie i będzie trzymał kciuki. odpowiedz »
PIT: Szanowny Panie Premierze [2012-08-07 17:43 79.189.97.*]
Nie jestem na szczęście autorem. A i bronić nie będę, bo Pan nadaje określeniu "mętny wywód" nowego, lepszego znaczenia... odpowiedz »
|