|
Wątek:
|
Kraków - prywatni przewoźnicy nie będą na razie strajkować
|
Autor:
|
Czytelnik IP 195.150.76.*
|
Data wysłania:
|
2007-11-29 00:34
|
Temat:
|
Kraków: problem z postojami prywatnych przewoźników
|
Treść:
|
Zgadzam się z wypowiedzą pana Pawła Sularza w sprawie ograniczenia prywatnym przewoźnikom dostępu do infrastruktury miejskiej. Nie można doprowadzić do monopolu MPK. To bulwersująće i wysoce demoralizujące postępowanie wobec ludzi, którzy dzień w dzień walczą z przeciwnościami za czasami wręcz upokarzające "wynagrodzenie", ludzi, którzy muszą przecież dojeżdżać do pracy. Ja nie jestem bezpośrednio zainteresowana tym sporem, bo - dzięki Bogu - nie muszę dojeżdżać do pracy "busem", bo mieszkam w Krakowie (bilety MPK są skrajnie drogie, więc przemiszczam się raczej per pedes), i jako mieszkanka Krakowa powiem, że największą zmorą krakowskich ulic i uliczek (nawet w ścisłym centrum) są samochody osobowe. Busy nikomu nie przeszkadzają, poza tymi, którzy być może mają jakieś "zobowiązania" wobec MPK, które dąży - jak widać - do utrzymania monopolu. Pozdrawiam, Joanna
|