|
Wątek:
|
Walczył z Neckermannem i wygrał
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2012-07-27 13:39
|
Temat:
|
Walczył z Neckermannem i wygrał
|
Treść:
|
Aktualność: Mężczyzna, niezadowolony z wakacji zorganizowanych przez biuro podróży Neckermann, otrzymał odszkodowanie w wysokości 17 tys. zł - poinformowała "Kronika Beskidzka".
Dwa lata temu, wspomniany wyżej mężczyzna, wraz z żoną i dwójką dzieci, wybrał się na wakacje do Wenezueli. Rodzina skorzystała z oferty zamieszczonej w niemieckim katalogu biura Neckermann. Wczasy wykupiła w Polsce.
Jak wspomniał rozżalony mężczyzna, w rozmowie z "Kroniką Beskidzką", wcześniej wiele razy korzystał z usług tego organizatora i był zadowolony. Jednak ostatnie wakacje były nieporozumieniem, któremu od początku towarzyszyły same problemy. Zaczęło się od tego, że rodzina nie mogła wejść do jednego z dwóch zarezerwowanych pokoi. W zamku tkwił złamany klucz, który skutecznie zablokował drzwi.
Po pokojach biegały szczury, jaszczurki i myszy. Przeciekał stary dziurawy dach. Pomimo iż rodzina zakupiła ofertę all inclusive, nie miała co jeść. Brakowało żywności. Stoły w restauracji były lepkie od brudu, co przyciągało szwadrony tłustych much, które krążyły po resztkach jedzenia. Turyści byli zmuszeni radzić sobie sami - łowili ryby i korzystając z uprzejmości tubylców smażyli je na plaży.
Po powrocie z ekstremalnych wakacji, mężczyzna złożył reklamację. W ramach przeprosin, Neckermann wysłał czek na poczet następnych wakacji, ale to nie dało mu satysfakcji, dlatego złożył pozew do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia.
Sąd przyznał mu rację, dlatego mężczyzna otrzymał zwrot kosztów wycieczki - 17 tys. zł z odsetkami. Turysta mówi, iż początkowo obawiał się występować do sądu, ale teraz nie żałuje. Co więcej, radzi innym, aby podobnie jak on, korzystali ze swoich praw.
|
Odpowiedzi:
Wygrał z biurem podróży w sądzie [2012-08-02 23:15 31.61.254.*]
bardzo słusznie najpierw walczymy o upusty , a potem w sądzie. Biura - należy zatrudniać młodych i dynamicznych , tanich pilotów i przewodników ,rezerwować tylko tanie hotele , koniecznie tanich przewoźników i to wszystko należy sprzedać na gruponie , a co? nie stać nas potem się ogłosi bankructwo tak wygląda dzisiaj tzw. Polska branża turystyczna na której czele stoi pan Jacuś super gościu i pani Anetka - to jest katastrofa a nie branża!!!!! i bankrutujcie !!! głupki !!!!! odpowiedz » Wygrał z biurem podróży w sądzie [2012-07-31 18:35 79.185.129.*]
A jak wam się podoba reklamacja z wycieczki, gdzie wyżywienie było serwowane ... "na kolację podano tylko jedną porcję pierogów" odpowiedz » Wygrał z biurem podróży w sądzie [2012-07-30 19:53 80.52.226.*]
widac chinczycy do wenezueli jeszcze nie jeżdżą. odpowiedz » Wygrał z biurem podróży w sądzie [2012-07-30 10:24 83.31.249.*]
to dostał odszkodowanie czy zwrot kosztów ? bo to różnica. odpowiedz » Wygrał z biurem podróży w sądzie [2012-07-27 15:26 77.79.230.*]
No to się zacznie... Pamiętam reklamację z safari. Były muchy i klient "drżał w obawie przed malarią, zamiast rozkoszować się urlopem". Dobrze, że nie przeszkadzały mu większe zwierzęta typu słonie i żyrafy.... odpowiedz » Wygrał z biurem podróży w sądzie [2012-07-27 14:40 83.238.170.*]
Z opisu wynika, że w grupie byli również turyści z Niemiec. Ciekawe jak rozwiązały się ich roszczenia i ile to kosztowało Neckermana. Coś tak myślę, że więcej niż tylko zwrot za imprezę. odpowiedz » Wygrał z biurem podróży w sądzie [2012-07-27 13:39 89.234.218.*]
Rozumiem, że biuro podróży zarabia na wynegocjowanych upustach, których pojedynczy turysta by nie uzyskał oraz na zapewnieniu usług, które dla pojedynczego turysty byłyby zbyt drogie. Jedną z takich usług (za któą należą się pieniądze) jest sprawdzenie i zapewnienie odpowiedniego standardu na miejscu. nawet w kraju rządzonym przez populistów lub dyktatorów. Jeżeli standard odbiega od oczekiwań, to biuro podróży nie powinno sprzedawać takiej usługi. Odszkodowanie słusznie należy się. Nalezy się rownież innym turystom (oraz biuru Neckermann) merytoryczna, chłodna i rzetelna informacja na temat zaistniałego niewywiązania się ze zobowiązań. Koledzy, którzy lata temu byli na Mauritiusie opowiadali o jaszczurkach biegających po suficie (i wpadających do drinków) z sympatią, bo nie było much. Ale szczury.... Robert odpowiedz » Wygrał z biurem podróży w sądzie [2012-07-30 14:25 77.253.207.*]
a w Rainbow jak będziecie na objazdówce w Hiszpanii to nie zdziwcie się jak będziecie mieć hotel bez klimatyzacji, lato, 40stC albo więcej i brak klimatyzacji , przepraszam , klimatyzacja jest tylko nie działa, od lat!!! odpowiedz » Wygrał z biurem podróży w sądzie [2012-08-03 00:18 79.173.49.*]
straszne odpowiedz »
|