|
Wątek:
|
Zakaz wyższych cen usług turystycznych dla cudzoziemców!
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2005-11-11 19:29
|
Temat:
|
Zakaz wyższych cen usług turystycznych dla cudzoziemców!
|
Treść:
|
Aktualność: Dobra wiadomość dla organizatorów wypoczynku w Bułgarii - bułgarski parlament znowelizował dziś ustawę o turystyce i wprowadził zakaz stosowania odmiennych cen dla turystów krajowych i zagranicznych.
Nowa ustawa zobowiązuje więc osoby i firmy świadczące usługi turystyczne do stosowania jednolitych cen zarówno dla wszystkich turystów, niezależnie od obywatelstwa.
Najnowsza nowelizacja położy więc kres stosowanej dotychczas w Bułgarii praktyce pobierania od cudzoziemców wyższych cen za usługi turystyczne.
Wyższe ceny od zagranicznych turystów pobierane były w sferze wszystkich usług turystycznych - zarówno w hotelach, jak i restauracjach. Cudzoziemcy płacili też więcej za wynajęcie samochodu oraz korzystanie z wyciągów narciarskich, gdyż na takie działanie pozwalał brak przepisów, normujących tą sprawę. Ponieważ właściciele obiektów i lokali najczęściej podchodzili do klienta "na oko", to w praktyce ceny dla turysty zależały od tego jak był ubrany i jakim samochodem jeździł .
Najczęściej jednak od gości zagranicznych pobierano tę samą kwotę za usługi, co od Bułgarów, tyle że w innej walucie - w euro. Po przeliczeniu dawało to cenę dwukrotnie wyższą (bułgarskiego lewa do euro wynosi 1 do 1,95). Była to przyjęta "norma" - często cenniki z wyższymi cenami dla cudzoziemców były oficjalne.
Taką samą praktykę jak hotelarze stosowały np. muzea państwowe, gdzie oficjalnie bilety wstępu dla cudzoziemców były dwu- , a nawet trzykrotnie wyższe niż dla Bułgarów.
Nowe przepisy, których celem jest likwidacja zróżnicowania cen w turystyce zostały opracowane zgodnie ze zobowiązaniami przyjętymi przez Bułgarię w trakcie negocjacji z UE dotyczących wolnego dostępu do usług.
Za złamanie nowych przepisów (czyli za stosowanie zróżnicowanych cen) bułgarskie firmy będą karane grzywną w wysokości od 1 tys. do 15 tys. lewów (od 512 euro do 9.430 euro).
Praktyka stosowania zróżnicowanych cen była ostro krytykowana przez operatorów turystycznych - zwłaszcza przez biura z Niemiec i Wielkiej Brytanii, skąd do Bułgarii przybywa najwięcej turystów - ok. 600 tys. rocznie.
Bułgaria jest również popularną destynacją wakacyjną dla Polaków - corocznie wypoczywa tam ok. 100 tys. turystów z naszego kraju.
|