|
Wątek:
|
Mieli pracować w hawajskich hotelach i restauracjach...
|
Autor:
|
Czytelnik IP 78.88.70.*
|
Data wysłania:
|
2012-05-06 20:56
|
Temat:
|
Miało być Work&Travel, jest tylko Travel..
|
Treść:
|
Hej, chciałabym Was ostrzec przed biurem CCUSA, ja akurat miałam nieprzyjemność zapisać się w Warszawie. Kontakt z przedstawicielami jak i współpraca z nimi układa się świetnie, kiedy tylko trzeba dokonać płatności. Kiedy jednak przychodzi do wywiązania się z warunków umowy, to już nie są tacy fajni. Wybieralam się z drugą osobą na opcję Placement, mieli szukac nam pracy razem. Dokonalismy wszelkich oplat w terminach, dostarczylismy dokumenty etc. Czekalismy bardzo dlugo na przydzial do pracy i nic się nie dzialo, az w koncu kilka dni temu zostalismy poinformowani ze z racji tego iz zostalo malo pracodawcow, musimy zgodzic się na pracę osobno i byle jaką jaka zostanie, lub zrezygnowac. Oczywiscie w przypadku rezygnacji przywlaszczają sobie 25% pierwszej raty za program. Masakra, nie polecam nikomu tego biura. Miesiąc temu dostałam ofertę pracy, ale tylko ja, bez tej drugiej osoby. Przekonywano mnie wtedy, że oferta dla niej jest w przygotowaniu i to kwestia czasu kiedy ją otrzymamy. W rzeczywistosci nie otrzymalismy wcale, a moją pracę mi zabrano o czym nawet nie zostałam poinformowana. Na wszelkie pytania i zastrzeżenia otrzymywałam odpowiedzi nie na temat, lub zawierające stałą formułkę "to nie zależy od nas tylko od biura w USA", albo "nie da się nic przyspieszyc, trzeba czekac". Zamierzam wklejać tę wiadomość gdzie się da i ostrzegać ludzi przed tym biurem. Pozdrawiam i radzę skorzystać z ofert innych biur
|