Odpowiedzi:

China Town [2008-05-07 16:15 79.184.56.*]
czy to aby napewno kuchnia chinska? pomijajac ze od czasu do czasu stoi za wokami chinczyk!!! dania ktore powinny byc serwowane szybko nie wychodza w takim tempie jak obiecuja kelnerzy. olewatorskie podejscie do klienta przez kelnera! brudno i niehigienicznie! stoliki w ryżu i sosach zaschnietych!! jedna z najwiekszych zbrodni jest podawanie cieleciny w 5 smakach ktora w rzeczywistosci jest zwykla stara wieprzowina!! nie dosmazone mieso, rozgotowane warzywa, hektolitry tłuszczu i nic po za tym! sfrustrowana obsluga notoryczne klotnie i skwaszone miny ludzi pracujacych w tej firmie mowia same za siebie... krzyczacy lysy ochroniarz (jak mniemam kierownik) przynoszacy postrach a nie zachete by tam milo spedzic czas. odpowiedz »

China Town [2008-05-30 09:11 85.221.128.*]
Pozdrowienia dla ładnej brunetki, bardzo mila, sympatyczna, oby wiecej takich, i ten tattoo....xD odpowiedz »

China Town [2008-05-23 20:23 85.221.145.*]
Pozdrowienia srodkowym palcem dla wyzszych organów restauracji... odpowiedz »

China Town [2008-05-23 20:22 85.221.145.*]
zenada zenada i jeszcze raz zenada.. odpowiedz »

China Town [2014-07-09 11:59 150.254.163.*]
Jadłam tam raz w czerwcu zeszłego roku i nigdy więcej!
Zatrucie pokarmowe pojawiło się już po 1,5 godzinie. Dwa dni wyjęte z życiorysu i ścisła dieta (tylko woda). A. Kaczmarek odpowiedz »

China Town [2008-05-14 11:45 79.184.88.*]
i znów zwolniony pracownik który pluje na dawne miejsce pracy.. odpowiedz »

China Town [2008-05-17 18:34 79.184.53.*]
skoro uważa Pan że to zwolniony pracownik,to trudno,ale nie trzeba u Was pracować żeby zorientować się co tam się wyrabia...żałosne....trwajcie w swoich przekonaniach,myślcie co chcecie...koniec końców te opinie przecież "nic"nie znaczą.... odpowiedz »

Średnia kuchnia włoska - Paparazzi [2008-05-07 15:53 79.184.56.*]
Co do rachunków to sie zgadzam. gdy juz zjadlam po ok 20 minutach doprosilam sie o paragon na ktorym byly zupelnie inne dania ktore ja zamawiałam. pytaja kelnera dlaczego place za to czego nie jadlam to dal mi do zrozumienia zebym nie zadawała glupach pytan i w konsekwencji nie wyjasnił mi co jest tego powodem... ale zaplacilam gdyz wiedzialam co ile kosztuje po sprawdzeniu karty z menu. nie uslyszalam ani dziekuje ani prosze tylko pozagnalam sie z nie milym grymasem kelnera choc to ja staralam sie byc mila!! ale nie polecam by kto kolwiek odwiedzil te restauracje i cos w niej skonsumowal!! TO JEST STRASZNE CO SIE TAM WYRABIA!!!! odpowiedz »

Średnia kuchnia włoska - Paparazzi [2008-02-25 00:47 62.21.54.*]
ciekawe bo pracuje w Paparazzi i zawsze podajac rachunek mowie -prosze.nie zdarza mi sie podac dwoch rachunkow chyba ze jestem o to poproszona (aby zostaly rozdzielone).nie daje tez cieplego piwa-ewentualnie szklanki moga byc cieple po wyparzeniu.byc moze trafila Pani na kelnerke ktora dopiero zaczynala-a w takim wypadku-mzoe troche wyrozumialosci?? pamietajmy ze wszyscy jestemsy ludzmi, z Pani wypowiedzi wnioskuje jedynie,ze lubi Pani przyjsc do restauracji aby sie poczuc lepsza(syndrom Pan contra niewolnik).co do rozmiarow piwa..hehe..coz, zawsze pytam sie male czy duze, ale ostatecznie MAJA PANIE KARTE W KTOREJ JEST WSZYSTKO NAPISANE (wlacznie z rozmaiarami),co do dan, to w 90 procentach zapisujemy zamowienia na kartce, razem z numerami stolikow,chyba ze Panie pokzaywaly danie palcem na karcie i stad mogla wyniknac ewentualna pomylka.co do kierownika-zapraszam do china town na górę :) co do dan ktore rzekomo kolezanka chciala wmowic( i niech panie nie mysla ze to bylam ja hehe bo pracuje tak dlugo ze nie myle dan)co sie znimi wstalo?? bo jakos pominela to Pani?? jakie dania w koncu Pani zjadla??(a wie Pani ze za kazde danie ktore wyjdzie z kuchni a klient z jakiegos zazwyczaj banalnego powodu lub zwyklej zlosliwosci nie zje, musimy placic z wlasnej kieszeni??)mysle ze dostala Pani w koncu takowe danie o jakie sie Pani wyklocila i nikt nie podaje rachunkow w trakcie jedzenia,chyba ze jest godzina 19 i kelner konczy zmiane, wtdy informuje o tym, wyjmuje rachunek i dodaje informacje ze wszelkie nastepne zamowienia juz u kolezanki/kolegii juz oczywiscie nie chce mi sie dalej pisac...zapraszam do sphinxa :] odpowiedz »

Średnia kuchnia włoska - Paparazzi [2008-05-14 12:37 81.210.121.*]
To miejsce jest na serio smieszne, ja rowniez mialam problem z paragonami i potrawa. Wszyscy sie wstawiacie za siebie, to zrozumiale, ale nie jestescie w pracy po to, zeby plotkowac i dobrze sie bawic, tylko raczej pracowac. A Wam kompletnie nie zalezy na dobrej obsludze (za ktora otrzymujecie wynagrodzenie), macie w nosie porzadek, ciezko sie usmiechnac? Hmm pracowalam jako kelnerka, wiec wiem , ze czasem jest bieganina, ale to nie upowaznia do lekcewazenia, obrazania czy ignorowania klienta. Jesli ktos sobie z tym nie radzi to zapraszam do zmiany stanowiska, na jakies inne bez bezposredniego kontaktu z klientem i lista menu...moze w pralni? Zawsze mozna tez pomagac w zoo przy zwierzetach. One na bank sie nie obraza i nie wystawia negatywa na forum. Pozdrawiam i zycze wiecej optymizmu czy tez profesjonalizmu... odpowiedz »