|
|
|
Wątek:
|
Obrona konieczna czy bestialskie zabicie niedźwiadka w Dolin
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.4.54.*
|
|
Data wysłania:
|
2007-10-23 21:51
|
|
Temat:
|
Turyści zabili niedźwiedzia?
|
|
Treść:
|
Wg wierzeń większości ludów indoeuropejskich niedźwiedź był otoczony takim tabu, że nawet oryginalne protoindoeuropejskie słowo oznaczające to zwierze "rhktos" zastapione było czymś tak pospolitym jak "miodojad" (stad niedźwiedź <- miedwied) albo "ten brązowy" (stąd np. bear), by bez potrzeby nie wymawiać własnej nazwy tego potężnego zwierzęcia. Dziś niedźwiedź brunatny jest pod ochroną. W Stanach zaś za zabicie psa policyjnego odpowiada się jak za zabójstwo człowieka. To jak odpowiadac będą te śmieci za bestialskie zabicie chronionego zwierzęcia, które niegdyś było święte?
Zapewne pół roku w zawiasach i koszty sądowe bo czyn o znikomej szkodliwości społecznej. A powinno byc po ósemce na główkę.
|
Odpowiedzi:
 Turyści zabili niedźwiedzia? [2007-10-29 15:35 79.185.12.*]
Jestem zdania, że "turyści" powinni odpowiedzieć za swoje idiotyczne zachowanie, nie za zabice niedźwiedzia, ale za idiotyczne pomysły dot. jego przywabienia, pewnie w celu pochwalenia się zdjęciami z żywym niedźwiedziem znajomym. Jestem zdania, że żeby sobie zrobić zdjęcie z niedźwiedziem wystarczy pójść na Krupówki, za odpowiednią opłatą człowiek w skórze niedźwiedzia nawet pocałowałby tego czy tamtego w du.., wszedłby z Nim do strumienia czy tp. Ale przecież to nie to samo co zdjecie z żywym zwierzakiem, można się poczuć jak współczesny traper, nie wiem, Sokole Oko czy co tam ludziom przyszło do głowy. Tylko nie przewidzieli, że to nie jest pies, którego można odgonić kamieniem, to było zwierzę, które samodzielnie umiało przeżyć zimę w górach (żaden z jego oprawców nie przeżyłby kilku godzin zimowej nocy w żadnych górach!), chyba że spotka innego ssaka, który zapragnie sobie z nim zrobić zdjęcie. Nezależnie od tego co sądzą chyba wszyscy moi znajomi, ja uważam, że nie byłoby sprawy, gdyby nie było przywabiania dziekiego zwierzęcia. Później sytuacja ich przerosła, pewnie nie mieli wyjścia ani nie znali innego sposobu, żeby się zwierzaka pozbyć. Żadne to dla nich usprawiedliwienie, uważam że powinni odpowiedzieć za bezmyślność, jak najsurowiej odpowiedzieć, ku przestrodze innych. Dodtakową karą powinien być umowny zakaz poruszania się tych osób po górach. Nie wiem, wystawić ich zdjęcia przed każdym wejściem na szlak z napisem ZAKAZ PORUSZANIA SIĘ, jak zobaczysz te osoby to możesz:
- rzucać kamieniami
- topić w strumieniu
Zdjecia we wszystkich możliwych gazetach + publikacja wizerunków w telewizji pozwoli im się może zastanowić nad swoim zachwoaniem, bo to naprawdę nie chodzi o fakt czyje życie jest ważniejsze (jak się wyraził jeden z oprawców: że niemożliwe, ze w XXI wieku życie niedźwiedzia jest ważniejsze niż życie człowieka"). Niestety chłopcze, Ty, Twój kolega, żona i ktoś tam jeszcze, doprowadziliście do sytuacji, że w XXI wieku człowiek zabija gołymi rękami dzikie zwierzę. Naprawdę nie ma się czym chwalić, a odrobina honoru powinna zabraniać Wam robienie z siebie męczenników. odpowiedz »
|
