|
Wątek:
|
40 nowych połączeń w rozkładzie jesienno-zimowym
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2007-09-13 13:21
|
Temat:
|
40 nowych połączeń w rozkładzie jesienno-zimowym
|
Treść:
|
Aktualność: Zainteresowanie tanimi lotami do europejskich krajów jest tak duże, że linie lotnicze zdecydowały się na uruchomienie w sezonie jesienno-zimowym blisko 40 nowych połączeń. Najwięcej nowych tras przygotowano w kierunku Wysp Brytyjskich. Stanowią one ponad połowę wszystkich nowości w rozkładzie, który będzie obowiązywać od października.
Centralwings zapowiedział, że 6 września przedstawi szczegóły swojej jesienno-zimowej oferty oraz plan rozwoju firmy. Wiadomo już, że w od października Centralwings będzie latać z Warszawy do Manchesteru i z Krakowa do Manchesteru oraz Dublina. Prawdopodobnie przewoźnik uruchomi jeszcze inne połączenia w ciągu najbliższych miesięcy.
Michał Aleksandrowicz reprezentujący linie Ryanair poinformował, iż z Krakowa do Dublina linie będą latać nie pięć, lecz siedem razy w tygodniu, do Wrocławia pięć razy w tygodniu, a do Gdańska trzy razy w tygodniu. Sumarycznie, od jesieni Ryanair będzie realizował 38 połączeń, czyli o 11 więcej niż rok temu.
Węgierski Wizz Air będzie oferować loty między innymi z Warszawy do Mediolanu i Grenoble, z Gdańska do Oslo i z Poznania do Malmo lub Dortmundu.
Lufthansa uruchamia połączenie z Wrocławia do Frankfurtu, z Wrocławia wprowadza trzeci rejs do Monachium, a z Katowic szósty lot do Duesseldorfu.
Z Polskiego rynku postanowiła się wycofać słowacka linia SkyEurope. Przewoźnik likwiduje swoją bazę w Krakowie i zawiesza prawie wszystkie połączenia.
Polskie Linie Lotnicze LOT, partner Lufthansy w sojuszu Star Alliance, jak na razie nie oferują nic nowego. Przedstawiciele linii poinformowali, że jest jeszcze zbyt wcześnie, aby mówić o nowościach w zimowym rozkładzie, który jest w fazie przygotowania.
Krzysztof Łopaciński, szef Instytutu Turystyki, uważa, że takie podejście może skończyć się załamaniem polskiego rynku lotniczego. Polska jego zdaniem potrzebuje planu rozwoju rynku lotniczego na 20 lat, w przód, bo inaczej nie wytrzyma konkurencji z Niemcami czy Czechami.
Warszawskie Okęcie zajmuje w krajach naszego regionu trzecie miejsce pod względem ruchu lotniczego. Porty lotnicze w Pradze i Budapeszcie odprawiły w minionym roku więcej pasażerów, mimo że są to państwa mniejsze niż Polska. W 2011 roku pod Berlinem ma zacząć funkcjonować Berlin Brandenburg International (BBI), czyli port lotniczy, który przejmie ruch z dwóch berlińskich lotnisk. Specjaliści uważają, że bez spójnej strategii dla polskich lotnisk oraz linii lotniczych, niemiecki port zabierze zarówno linie lotnicze, jak i pasażerów ze Szczecina, Zielonej Góry, Poznania, a także Wrocławia.
Okęcie zdaniem Łopacińskiego już teraz powinno wziąć pod uwagę tego konkurenta i nawiązać współpracę z portami i przewoźnikami w Wilnie, Lwowie i Kazachstanie. Powinno również zadbać o infrastrukturę dojazdową.
|