|
Wątek:
|
Pseudo-biuro podróży FunClub z Poznania
|
Autor:
|
Czytelnik IP 146.185.23.*
|
Data wysłania:
|
2012-02-01 17:44
|
Temat:
|
Pseudo-biuro podróży FunClub z Poznania
|
Treść:
|
Mi się tam na obozie z Funclubem bardzo podobało. Super wyluzowani opiekunowie. Oczywiście są zasady, których nie przeskoczymy i trzeba je respektować, ale nie czułam się jak w obozie pracy. Ja nocowałam w Copacabanie i było super. Na początku rozdzielili mnie z koleżanką, z którą jechałam, ale poprosiłam opiekuna o zamianę pokoju i bez problemu się zgodził. Jedzenie pyszne.... były też lody na kolację, którymi się zajadałam dzień w dzień. Basen super, ale radzę korzystać z niego wieczorem, wtedy jest nasłoneczniony i można jeszcze złapać trochę promieni. Widzieliście program "Pamiętniki z wakacji"? W Tropiksie jest właśnie tak jak w programie. Dobra muza i świetni faceci. Było z kim potańczyć! Najlepsze jest to, że wracając do domu impreza dalej trwała w autokarze... i to lubię najbardziej! W tym roku też jadę i znowu do Hiszpanii!!! Kocham Hiszpanię xxx
|