|
Wątek:
|
Nie zamówisz jedzenia - nie usiądziesz
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.4.211.*
|
Data wysłania:
|
2007-08-30 16:08
|
Temat:
|
WC savoir vivre
|
Treść:
|
Jeśli ktoś postronny ma potrzebę, powinien skorzystać z toalety publicznej ogólnodostępnej. Lokal gastronomiczny służy potrzebom klientów i nie jest miejscem realizacji tej sfery potrzeb całego społeczeństwa, które coraz chętniej, śmielej i bez większej żenady uznaje prywatną - bądź co bądź - toaletę właściciela lokalu jako element niezbędnej infrastruktury publicznej miesta... To zadanie należy do ojców (w W-wie matek :) miasta i dlatego potrzebującym, którzy nie znajdą toalety publicznej, polecam skorzystanie z WC w ratuszu. Jeśli się nie zgodzą - protest lub strajk okupacyjny, który ze względu na stan, w jakim znajdą się protestujący, może wyglądać na coś w rodzaju rapu połączonego z break dance'm. Nie będą przynajmniej za biurkami spać... A wracając do meritum: po wyjściu z toalety, przed zamówieniem tego dodatkowego obiadku należy umyć rączki i poprawić przedziałek...
|