|
Wątek:
|
Wycieczki w Tatry bez przewodnika?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.13.125.*
|
Data wysłania:
|
2011-12-23 02:21
|
Temat:
|
Wycieczki w Tatry bez przewodnika?
|
Treść:
|
Cieszę się, że ktoś wreszcie przeczytał i co najwazniejsze ZROZUMIAŁ to co piszę. To nie my decydujemy gdzie ktoś i z kim będzie chciał jechać. To TURYŚCI podejmuja decyzje gdzie, jak i z kim chcą wypoczywać lub zwiedzać. Nikt nie ma takiej władzy, żeby nakazać ludziom korzystać z takiej, bądx innej usługi. To nie PRL proszę Państwa. Nie turyści sa dla Was, tylko Wy dla turystów. To nowa Rzeczpospolita. Przypomnę Państwu, jeśli wam umknęło. Mamy 2011 rok i żyjemy w Republice Polskiej i proszę to raz na zawsze zapamiętać. To turysta podejmuje świadomą decyzję jak wyda własne pieniądze i jak chce spędzić czas. Równie dobrze może wybrać się autem z najbliższa rodzina i z przewodnikiem turystycznym i mapą w ręku... i co wtedy? Będziecie urządzali na nich zasadzki i zmuszali, żeby Was wynajęli? Tylko po co? Może czas najwyższy pomyśleć o zmianie branży, jeśli ktoś tu zapomniał, kto jest najwazniejszy i na pierwszym miejscu? Uważam, że mania wielkości i odium władzy najwyższej, absolutnej i niepodważalnej, majestat autorytarnej wielkości, jednym słowem korona sie niektórym na oczy zsunęła i nie moga dostrzec, kto zacz jest Pan i Władca... ;-) Ano ten, kto was wynajął do wykonania konkretnej usługi. Z drugiej strony... da się wyżyć mając tak wąską specjalizację? Węziutki skraweczek polskiej ziemi? a co będzie, jak zamiast do polskich Tatr, turyści poproszą o wycieczkę w Beskidy? Wykosza Was z rynku? O zgrozo!!!!! ;-)
|