|
Wątek:
|
Wycieczki w Tatry bez przewodnika?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 89.228.168.*
|
Data wysłania:
|
2011-12-14 14:59
|
Temat:
|
Przewodnik górski
|
Treść:
|
Jest jeszcze druga strona usługi przewodnickiej - bardzo dobra znajomość terenu, ale też wiedza - fakt, zdarzają się czasem "gnioty - przewodnicy". W maju, z racji ilości grup szkolnych, w Tatrach i tacy mają pracę. Ale może bak obowiązku korzystania z usług przewodnickich pozwoli na selekcję naturalną tych, co tylko widzą kasę, a nie klienta. Natomiast w miastach: proszę podać nazwisko pilota, który w każdym z miast z obowiązkiem usług przewodnika lokalnego - ma tak rozległą wiedzę, że go zastąpi. A przecież wycieczki mają charakter edukacyjny. Jak wszystko - są tego i plusy i minusy. Na pewno wyjście z grupą szkolną np. w dolinę Kościeliską z przewodnikiem na max 6 godz. za 400 zł - takie mają ceny - rodzi pytanie - ile zarabiamy. Przewodnik szybko przeliczy - to tylko 10 zł od ucznia. Ameryka w Polsce, ale w krainie przewodnickiej, szczególnie grupy tatrzańskiej - pilot Elżbieta
|