|
Wątek:
|
Jak oceniacie Skarpę Travel (biuro turystyczne z Krakowa)?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 89.73.169.*
|
Data wysłania:
|
2011-11-30 23:00
|
Temat:
|
Jak oceniacie Skarpę Travel (biuro turystyczne z Krakowa)?
|
Treść:
|
Biuro Turystyczne SKARPA to moje biuro. Mogę napisać rodzinne. Byłem ze SKARPĄ w Grecji, dopiero trzy razy. Dwa razy w moim ulubionym KOKKINO NERO, raz w NEI PORI. W tym roku byłem w KOKKINO o trzy dni dłużej niż zakładał pierwotny plan. Nie dopłaciłem ani złotówki. Dowieziono mnie na miejsce prywatnym samochodem, co zawdzięczam panu dyrektorowi SKARPY. Dyrektor, pan WOJCIECH BARAN telefonował do mnie osobiście dwukrotnie gdy dowiedział się, że spóźnię się na miejsce zbiórki w Krakowie i załatwił inny transport. Byłem na miejscu o ósmej rano, osiem godzin wcześniej niż autokar. Każdy z nas otrzymał od Greka, właściciela naszych kwater, wiadro czereśni. Ja swoje zjadłem. Niektórzy nie dali rady. Dzięki SKARPIE byłem na METEORACH trzy razy, byłem na SKIATHOS, u podnóża OLIMPU, w DELFACH, w SALONIKACH, w EDESSIE iVERGINIE. Odbyłem niezapomniany rejs po zatoce PAGASITIKOS. Podróżowałem po Europie z innymi biurami turystycznymi wielokrotnie, ale w przyszłym roku, spróbuję znów jechać ze SKARPĄ. Do urokliwego PLATAMONAS. Niniejszy tekst nie jest laurką . Nie jestem też krewnym ani pracownikiem nikogo ze SKARPY. Moim zdaniem, po prostu, warto ze SKARPĄ. Waldemar Skrzypiec
|