|
Wątek:
|
Budowa (zakup) pensjonatu?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 195.187.32.*
|
Data wysłania:
|
2007-07-06 11:05
|
Temat:
|
Do przemyślenia
|
Treść:
|
Czytam i czytam - niektóre wypowiedzi mnie szokują, inne podtrzymują na duchu. Uważam że to super sprawa, sama planuję z mężem budowę pensjonatu. Sądzę, że najpierw trzeba się zastanowić jaka ma być grupa odbiorców. Wtedy łatwiej będzie dopasować działkę, miejscowość, wielkość i standard pensjonatu, a tym samym oszacować koszty budowy, a później utrzymania oraz zyski. Wiadome jest, że młodzież będzie zwracała uwagę na inne rzeczy, młode małżeństwa z dziećmi poszukują też czegoś innego, a osoby starsze jeszcze innego. Powiedzą niektórzy, że im szersza grupa ludzi tym większe szanse na zarobek, ale różnie bywa. Każdemu się nie dogodzi. Młodzi będą narzekać, że im "bachory" sąsiadów przeszkadzają, starsi stwierdzą, że młodzi za bardzo imprezują i w rezultacie wiele osób się zniechęci po pierwszym razie i pojedzie w inne miejsce. Kiedy wyznaczymy sobie grupę odbiorców, będziemy wiedzieli jak ich zachęcić do skorzystania z naszego pensjonatu (poprzez odległość od morza lub centrum, odpowiedni dojazd, wielkość pensjonatu, typ, styl w jakim jest urządzony, standard i komfort itd.). Prosty przykład - Zakopane - ktoś się powołał, że turyści by chcieli nocleg za 10 zł, a to staje się nieopłacalne. Ale jaki tam jest standard?? Nie każdemu będzie odpowiadał nocleg w pokoju ze szpitalnymi ścianami, starym kiblem i zaciekami na wannie oraz wyleżałym łóżkiem. Inny wybierze nocleg za 50 czy 100 zł od osoby z wygodnym łóżkiem, nową glazurą w łazience, nowoczesnym brodzikiem/ prysznicem i pięknym oświetleniem. ITD. Co do finansów... podana kwota może być i wystarczająca i za mała... to zależy na jakich turystów się nastawiamy oraz co i gdzie chcemy zbudować. Życzę dużo wytrwałości w dążeniu do celu. PS. kupując grunt trzeba zorientować się w gminie jakie ma on przeznaczenie i czy byłaby możliwa budowa takiego i takiego pensjonatu. To że działka jest budowlana albo rolna o niczym nie świadczy. Pozdrawiam
|