|
|
|
Wątek:
|
Prawdziwe opinie o biurze Triada
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 79.110.6.*
|
|
Data wysłania:
|
2011-11-13 22:25
|
|
Temat:
|
Prawdziwe opinie o biurze Triada
|
|
Treść:
|
Z wycieczki 7+7 wróciłam wczoraj i mogłabym naprawdę dużo o niej opowiadać, niestety nic pozytywnego!!!to były najgorsze wakacje w moim życiu:( a z triadą już nigdy nigdzie nie wyjadę!samolot przesunięty na 2h później;/ potem nikogo z triady na lotnisku(niektórzy z wycieczki się zgubili) przyjechały po nas obrzydliwe brudne 2 małe busiki,bagaże wrzucaliśmy przez okno z tyłu na tylnie siedzenia!!!po wycieczki z innych biur przyjechały autokary!siedzieliśmy w busiku ok. 40 min bo zgubił się kierowca!, według planu wycieczki po przylocie miało być zakwaterowanie na statku i kolacja a triada o 4 nad ranem zawiozła mnie do 2** hotelu i dali suchą bułkę z małą butelką wody mineralnej(byłam załamana to niby ta kolacja na statku!!) na łóżku sie nie kładłam wszędzie był kurz i brud!siedziałm tam głodna i zmęczona, po godzinie przyjechał po nas autokar i dostaliśmy drugą suchą bułkę i soczek z rurką(to pewnie to śniadanie na statku w formie bufetu). Do statku mieliśmy ok 5h drogi, w drodze myślałam że zemdleje byłam zła, bardzo głodna i wyczerpana, marzyłam o kawie śniadaniu i prysznicu. ok. goziny 10.30-11 dotarliśmy na statek, z zewnątrz widać że miał swoje lata, był mały i zaniedbany.Po wejściu czekaliśmy na zakwaterowanie, ale tego co zobaczyliśmy nigdy byśmy się nie spodziewali!pan z obsługi wziął nasze walizki i zaprowadził nas pod pokład! w dół szłam po starych mocno startych schodach od których prowadził długi wąski korytarz na którym leżały skrawki podartego dywanu, najgorsze było przed nami...nasza kajuta, po otwarciu drzwi uderzył mnie odór(dobrze go znałam, zapach naszej piwnicy tuż po powodzi)pleśni i wilgoci, tak intensywny że po pierwszym oddechu zaczęłam się krztusić, gardło zaczęło mnie okropnie piec, wybiegłam od razu, z narzeczonym poprosiliśmy o zmianę kajuty, nasza Pani rezydent oznajmiła nam bardzo niemiłym tonem że nic z tego, obsługa wypsikała kajute sprejem jabłkowym i zaprowadziła nas z powrotem, długo płakałam, załamałam się. Kajuta mała, okropnie zagrzybiałe ściany od nigdy nie czyszczonej klimatyzacji,brudne, popisane, w podłodze dziury, z klimatyzacji cięgle kapała woda, okno mocno zamalowane farbą włącznie w częścią szyby, nie otwierane(w przeciwieństwie do innych statków które nas mijały)co dzienne bóle głowy, bardzo intensywne bóle gardła, obsługa wchodziła do pokoi 2x dziennie i nie sprzątała, nie odkurzali, nie ścielili, ale za to układaki zwierzak iz ręczników i kazali sobie płacić za to napiwki, czasami kilka razy dziennie dobijali się do pokoju upominając się o pieniądze!!!co dzień rano budziłam się w kompletnej ciemności dokłanie co dzień (zwsze w porcie otoczeni byliśmy statkami) ludzie ze statku mówili że nabawili się depresji, człowiek marzy o widoku słońca wody ,palm a tu non stop ciemność!!!!, CHCĘ WSZYSTKICH PRZESTRZEC PRZED TRIADĄ !!!rozmawiałam z ludźmi z którymi jechałam byli zawiedzeni okropnie, mówili że złożą reklamacje, tak jak dla mnie to były najgorsze wakacje w ich życiu!!!!i chcę wszystkich przestrzec mnóstwo faktów z wyjazdu pominęłam i jeszcze dużo mogłabym opowiadać.!!!!
|
Odpowiedzi:
 Prawdziwe opinie o biurze Triada [2012-04-16 08:43 192.162.62.*]
Miałem okazję płynąć po Nilu statkiem Nile Treasure i powiem że byłem bardzo zadowolony. Kabina była w porządku, pierwszy pokład od góry, jedzenie (all) też bez większych uwag. Co prawda mniejszy wybór niż w hotelu ale ograniczona ilość miejsca miała swój wpływ. {raz widziałem co prawda karalucha który się zapędził z kuchni na ladę z jedzeniem, mając jednak skalę porównawcza z wspomnieniami z wojskowej stołówki gdzie były tego całe tabuny to :) } Pilotka w porządku i widać było że się stara. Relacja ceny do jakości usługi dla mnie co najmniej zadowaląca. Z uwag to tydzień jakoś bardziej mi się kojarzy z 7 dniami :) odpowiedz »
Prawdziwe opinie o biurze Triada [2011-12-13 16:22 213.77.35.*]
Duże wymagania za niską cenę. To charakterystyczne dla osób w forum. Ja jezdżęz triada od wielu lat i wykupuje tylko najdroższe wycieczni i najlepszymi hotelami i nigdy sie nie zawiodlem.
PROSZĘ PANSTWA LUKLSUS KOSZTUJE. odpowiedz » Prawdziwe opinie o biurze Triada [2011-11-28 17:28 80.50.54.*]
Taka jest zasada, że statki cumują obok siebie, równolegle do siebie i w kabinach jest przez to ciemno. Pomiędzy cumującymi statkami przerzucane są kładki umożliwiające przejście przez kolejne statki do brzegu. Oczywiście, że się zdarza, ze jedna burta może być wolna (pierwszy lub ostatni statek).
Do zacumowanego na brzegu statku "dobijają" następne i następne...
I tak w Luxorze cumowaliśmy jako ostatni statek, wtedy jedną burtę miał wolną (niezasłoniętą), w Asuanie cumowaliśmy jako pierwsi, no to burta od nabrzeża była niezasłonięta przez kolejny statek, który dopłynął. Po drodze byliśmy w środku...
Kajutę wykorzystywałam tylko do tego aby się przespać, przebrać. Cały dzień spędzałam poza statkiem - jeśli statek stal w porcie, jeśli zaś płynął - na górnym pokładzie oglądając widoczki, lub wypoczywając na leżaku.
Ludzie, jedziecie po to na rejs aby siedzieć w kajucie? Anna odpowiedz » Prawdziwe opinie o biurze Triada [2011-11-13 22:36 84.234.12.*]
Witam.Szczerze współczuję, proszę napisać jak nazywała się statek.A na wypoczynku także była taka katastrofa? odpowiedz »
|
