|
Wątek:
|
ZAROBKI w biurach podróży
|
Autor:
|
Czytelnik IP 85.89.183.*
|
Data wysłania:
|
2007-06-19 09:06
|
Temat:
|
ZAROBKI w biurach podróży
|
Treść:
|
Głupoty mowicie, bo ja w Łodzi nie mogę znaleźć pracownika za 1200 netto, wszyscy chcą więcej... A wy pracujecie za 700-900, nie wierze. Chyba +prowizja o której nie wspominacie.
|
Odpowiedzi:
ZAROBKI w biurach podróży [2007-06-20 20:29 83.27.41.*]
Przyjmij się do biura jako pracownik, to uwierzysz!! Najlepiej patrzeć z fotela kierownika biura i myśleć, że wszystko się wie!! No chyba, że za 1200 zł netto chcesz znaleźc kasjera lotniczego, to wcale się nie dziwię, że nikt nie chce!! Ja sama bezskutecznie szukam pracy we Wrocławiu już pół roku, mam pięć lat doświadczenia i za 1100-1200 zł netto nikt mnie nie chce przyjąć. Pewnie wystarczy, że przyjdzie jakaś panienka bez doświdczenia, ale zaproponuje 100 zł mniej i wemą ją, a doświadczenie przestaje się liczyć!! Taka jest rzeczywistość!!! odpowiedz »
ZAROBKI w biurach podróży [2008-03-28 12:01 83.27.227.*]
Jeżeli poszukuje pani pracy na stanowisku Kasjera Lotniczego (znajomość programów Galileo amadeus albo Worldspan) proszę przesłać swoje CV na mój adres e mail odpowiedz »
ZAROBKI w biurach podróży [2011-01-29 23:25 95.49.27.*]
odpowiedz »
ZAROBKI w biurach podróży [2007-08-01 20:15 86.42.185.*]
Jejku nie straszcie mnie ja tu wlasnie chce za rok wrocic do Polski z Irlandii robie tu obecnie kurs rezerwacji, nie zamierzam w Polsce zarabiac groszy! Z tego co piszecie nie mam do czego wracac! Przyjmijmy ze na reke dostane 1000zl(jak bede miec szczescie) to i tak za malo zeby miesiac przezyc zwlaszcza ze mam mieszkanie do splacenia- nic tylko siedziec za granica jeszcze troche? odpowiedz »
ZAROBKI w biurach podróży [2007-06-19 13:40 84.10.228.*]
bardzo chetnie podejęłabym u Pana lub Pani zatrduneinie tylko że musiałabym się sytemow rezerwacyjnych uczyć od nowa bo z praktyk jakie odbyłam niewiele pamiętam za to pracowitością nadrabiam, zangażowaniem. Pracowałam przez miesiąc na umowe o dzieło w biurze podrózy za 700 zl. Było to biuro organizujące wyjazdy dla dzieci i młodzieży teraz po ostatniej praktyce zostałam jako pomoc ksiegowej za 654 zl bez umowy. Chciałabym mieć szansę z tytułem technika obsługi ruchu turystycznego i z doświadczeniem może nie dużym jako praktykant i pracownik ale jednak godnie zarobić tak żebym mogła opłacić sobie wynajem mieszkania i kursy niemieckiego i angielskiego!!!! A jak nie to moge zarabiać grosze ale marzę o tym by ktoś był na tyle wporządku i zatrduniając mnie dał szansę na naukę systemów i możliwość zdobycia doświadczenia jako pilot. Prawda jest taka że chcecie mieć Mistrza we wszystkim ale żeby nie żądał zbyt wiele!!! Niestety, czas Kochany Pracodawco że nie ma Innego wyjścia jak w Nas zainwestować i trochę zaufać a wtedy żadnej osobie nie przyjdzie na myśl wyjazd za granicę bo tylko takie jest wyiście żeby jakos koniec z koncem związać albo stworzyć Wam konkurencje zdobywając fundusze na własną działalność w turystyce. Sama nie wiem czy tak nie zrobię bo za 700 czy 800 zl do pierwszego przebiduję u starych na garnku a tu nie o to chodzi. Nie dziwię się że nie masz chętnych do pracy, bo wielu mlodych ludzi chce się usamodzielnić albo już to zrobiła i za te marne grosze się w dużym mieście nie utrzyma. Kochany Pracodawco, Popatrz na ceny wynajmu mieszkań, koszty dojazdow, zycia w miescie z sumuj to a sam się przekonasz ze cięzko jest przeżyć za kase jaką oferujesz. Zwłaszcza że turystyka się rozwija wymaga ciągłego doksztalacania, rozwoju osobistego a gdzie kasa na utrzymanie rodziny ? odpowiedz »
ZAROBKI w biurach podróży [2007-06-19 18:27 85.89.183.*]
Doświadczenie pilota - a kurs masz??? Kursy językowe - to nie znasz języków??? Nie znasz obsługi systemów - idź na bezpłatne praktyki i się naucz. Potem z takim kwalifikacjami na pewno znajdziesz godziwą pracę. Tylko niestety nie u mnie, zatrudniam osoby z wyższym wykształceniem. odpowiedz »
ZAROBKI w biurach podróży [2007-06-20 10:32 84.10.228.*]
kurs pilota mam, język niemiecki znam na tyle zeby się dogadać, praktyki też mam zrobione ponad 6 miesięcy brakuje mi angielskiego i wyższego wykształcenia i szefa ktory dalby możliwośc dalszego praktykowania i mozliwość studiowanaia. To dziw że u Ciebie z wyższym wyksztalceniem chcą pracować, skoro masz klopty ze znalezieniem ludzi za 1200 zl odpowiedz »
|