|
Wątek:
|
Uważajcie na biuro FUNCLUB i OSKAR
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.7.17.*
|
Data wysłania:
|
2011-08-17 18:24
|
Temat:
|
Uważajcie na biuro FUNCLUB i OSKAR
|
Treść:
|
Wróciłam właśnie z Makarskiej od 01 sierpnia do 12 sierpnia 2011r.Jechałam w jedną stronę busem ze Szczecina do Gorzowa ,potem autobusami z przesiadkami i czekaniem w Zielonej Górze i Wrocławiu -ogólnie 32 godziny. Z powrotem 30 godzin do Szczecina najpierw autobusem , a potem samochodem z biura Oskar ,który nie miał w wyposażeniu 1 pasa bezpieczeństwa. Kierowcy w autobusie byli w porządku ,tylko zastanawiające jest to dlaczego kończąc trasę w Poznaniu po tylu godzinach jazdy jechali dalej z młodzieżą do Heide Parku . Czy biuro Oskar dba o właściwe bezpieczeństwo? Ktoś powinien zainteresować się tym!!!!!!! Jeśli chodzi o pokój był w porządku . Mieszkałam na ulicy Splitskiej 41. Mam zastrzeżenie do pana rezydenta p. Michała i do 2 pań rezydentek, którzy nie pomogli mi w jednej sprawie, a mianowicie po przyjeździe dostałam migreny i wymiotowałam i nie mogłam iść na obiadokolację - miałam opłacone wyżywienie wcześniej w Polsce. Pan Michał stwierdził, że przecież obiad był przygotowany dla mnie i mi przepada. Pan Michał chyba powinien pomagać w różnych sprawach tam na miejscu , a nie być bezradny. Sama zwróciłam się do chorwackiego kelnera i załatwiłam tę sprawę. Podziękowania należą się miłemu kelnerowi. A p. Michałowi i 2 paniom należą się czerwone kartki.Czy oni są tam na jakimś zesłaniu?
Oko
|