Czy ktoś może powiedzieć coś pozytywnego o Almaturze?
Tematyka:
Odpowiedź dotycząca anonimowej wypowiedzi na temat pobytu na obozie jeździeckim w Zbrosławicach. Żadne z dzieci nie miało urazu obojczyka. Grupy wychowawcze mamy małe na tym turnusie największa - najstarsza liczyła 14 osób - inne młodsze grupy były mniejsze. Co to opieki medycznej - pełni ją tu ratownik medyczny, który mieszka na terenie ośrodka i jemu zgłaszane są wszelkie nawet najmniejsze bóle czy urazy. Wizyty u niego na III turnusie (ból brzucha) były nawet o 4 rano. I nie było sytuacji, że jakiekolwiek dziecko zostało pozostawione z jakimkolwiek bólem bez opieki medycznej. Natomiast w przypadku jakiegokolwiek urazu dzieci zawożone są do Oddziału Ratunkowego w Tarnowskich Górach.
Turnus skończył się 26 lipca i do dnia 3 sierpnia nikt!!! z rodziców nie zgłosił jakiegokolwiek urazu. Zatem wiec jeśli cokolwiek się stało, to stało się to po obozie i teraz wyłudzić bezpodstawne odszkodowanie.
Co do wyżywienia to naprawdę jest ok.
Mortadeli nie było nigdy na turnusie!!!
Płatki takie jak dzieci lubią Nestle lub Fitnes
Naleśniki owszem są ale na śniadanie
Obiad zawsze dwudaniowy zupa i II drugie danie do którego zawsze są surówki.
A na deser owoce, ciasto, galaretki lub budynie.
kierownik obozu w Zbrosławicach tel. 32 2337000