|
|
|
Wątek:
|
Ciężka praca pilota rezydenta
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 85.73.186.*
|
|
Data wysłania:
|
2007-05-21 22:16
|
|
Temat:
|
Rezydent - bez jaj!!!
|
|
Treść:
|
No tak macie racje. Ale autor prawdopodobnie wzial biura typu TUI czy Neckermanna, gdzie rzeczywiscie rezydenci tyle moga zarobic. Ale w Polsce jesli sie jedzie z biura niestety glownym zarobkiem, a czesto jedynym jest wlasnie prowizja z wycieczek, czasem jakies pol etatu. Mysle ze rzad powinien sie tym zajac. Nie mowiac o tym ze w takim Egipcie czy Turcji ponosisz ryzyko ze zlapia Cie z niewazna wiza i miewasz problemy na granicy z wyjazdem. Albo Cie wzywaja do miejscowego biura emigranckiego i sie tlumacz.... czesto kontrahent niewiele pomaga oprocz kilku podpowiedz, ale dobra wymowke samemu sie wymysla. Co do warunkow mieszkalnych to rzeczywiscie jak sie uda, jak hotel i biuro ma ochote i Cie lubi to da Ci dobry pokoj, jak nie to bywa roznie. Z jedzeniem tez nie jest tak wcale kolorowo, nie kazdy kraj i nie kazdy hotel ma taki zwyczaj, wiec czesto sammeu trzeba sie o to martwic, nie mowiac o tym ze nie zawsze jest nato czas. Mysle tez ze Pani Anna Lupa byla bardzo delikatna w opinii turysty dzwoniacego do rezydenta, czasem sie zdarza ze turysta dzwoni o 3 w nocy bo w barze brakuje lub nie ma jego ulubionego piwa czy wodki. Nie mowiac juz o tym ilu turystow mowi ze coz ten rezydent czy pilot ma do roboty, "wieczne wakacje"....
|
Odpowiedzi:
 Rezydent - bez jaj!!! [2009-05-07 21:46 83.10.2.*]
Przyrzekam, nawet w takich biurach jak TUI nie ma szans na zarobienie takich pieniedzy. Smiech na sali... 2000 Euro! Pomarzyc! Pracy od zarabania, minimum 20 hoteli na glowie a warunki bytowe tez rozne. Na dokladke przelozony, ktory ma cie na oku na kazdym kroku, masa pracy papierkowej, sprawdzanie hoteli pod wzgledem bezpieczenstwa etc etc. I trudni, bo za taka cene wymagajacy klienci, ktorzy nie zadowola sie byle jaka wymowka typu sorry overbooking. Czasami mialam wrazenie (bylam przez kilka lat rezydentem TUI), ze to my mamy gorzej niz rezydenci Triady czy Itaki. odpowiedz »
Rezydent - bez jaj!!! [2009-02-18 15:02 83.30.72.*]
Wspomniana wyżej Lidia Wandas, to pracownik Orbisu Travel, a w Orbisie faktycznie takie zarobki i samochody służbowe są możliwe. Pracowałam jako przewodnik na Krecie - m.in. współpracowałam z Lidką. W Bułgarii Orbis również gwaranuje świetne warunki + służbowa Dacia. Niestety w pozostałych biurach nie jest już tak kolorowo - nie ma śladu po wspomnianej wyżej pensji, nie ma samochodów służbowych ani nawet posiłków "gdzie się chce". Autorowi tekstu proponuję przeprowadzić wywiad z rezydentami Rainbow Tours, Itaki, Triady oraz innych mniej znanych biur podróży. Serwując czytelnikowi tego typu teksty nie ma się co dziwić, że później turyści zarzucają rezydentowi, że "jest na wakacjach". Sama jestem rezydentem i uwielbiam tą pracę, ale bez przesady - takich rewelacji jak w komentowanym artykule nie ma. odpowiedz » Rezydent - bez jaj!!! [2008-01-08 08:37 83.7.234.*]
hahahahahahaha odpowiedz »
|
