|
|
|
Wątek:
|
Jakie macie doświadczenia z biurem Wezyr?
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.12.72.*
|
|
Data wysłania:
|
2011-07-16 22:28
|
|
Temat:
|
Jakie macie doświadczenia z biurem Wezyr?
|
|
Treść:
|
Zdecydowanie odradzam wszystkim urlopowiczom wyjazdy organizowane przez Biuro Podróży WEZYR. Niedawno wykupiłem za pośrednictwem tego biura wycieczkę na Riwierę Turecką - na prezentacji był przedstawiony bardzo ładny hotelik, ze średnią ocen wśród internautów 3,7 - więc nie było na co narzekać. Jakież było moje zdziwienie, gdy dokładnie na 24 godziny przed planowanym wylotem dostałem informację, że jednak w w/w hotelu nie ma miejsc, pani z Wezyra zaproponowała mi inny - już same zdjęcia obiektu wyglądały odpychająco, gdy zobaczyłem opinie, wprost załamałem ręce - 99% gości opisywało: brud, smród, karaluchy, nieświeże jedzenie, zatrucie murowane. Oczywiście cena bez zmian. Czyżby więc Wezyr sprzedawał wycieczki w ciemno, skoro w momencie rezerwacji nie wiedzieli, w jakich hotelach są wolne miejsca? Dobrze, że chociaż zwrócili mi pieniądze, ale i tak dzięki Wezyrowi zamiast w Turcji musiałem spędzić urlop w Kołobrzegu. Nigdy więcej nie pojadę nigdzie z tym biurem - i każdy z moich znajomych zapewne podobnie. Pozdrawiam, Michał
|
Odpowiedzi:
 Jakie macie doświadczenia z biurem Wezyr? [2011-07-28 15:55 31.60.130.*]
Witam, a jednak wbrew pozorom biuro może dużo!!! Proszę przeczytać do końca jak można się przeliczyć. Mi biuro WEZYR zepsuło podróż poślubną, otóż wykupiliśmy wycieczkę wylot piątek o 6:00 z Katowic, niestety po naszym przelewie pieniędzy zmieniono na 8:00, spowodowało to ze w hotelu byliśmy już po obiedzie, no trudno, powrót w następny piątek, wyjazd o 18 na lotnisko wylot 20. jednak podczas pobytu rezydentka zasygnalizowała ze chyba jednak koło 12 będzie wyjazd, ale żebyśmy sprawdzili sobie wieczorem ona zamieści informację, poszliśmy o 20 nic nie było, wiec myśleliśmy ze jest ok. Jednak cos mnie podkusiło i poszedłem o 22 i co się okazało mamy opuścić pokój o 0:15, tak 15 min po północy, nie opłacało nam się kłaść nawet, straciliśmy dokładnie 20h czyli niemal dobę, na wyjazd 7 dniowy to chyba dużo, oczywiście biuro ze to od nich nie zależne to wina czarteru, ale rezydent w drodze na lotnisko nam powiedział ze tak jest już od 3mcy, pytanie czemu biuro w ofercie nie zmieniło ze to wyjazd nie 7 a 6 dniowy - bo cena już byłaby nieatrakcyjna? i wszystko w majestacie prawa bo 15 min zadecydowało ze zaczęła się już ostatnia doba. Pytanie się nasuwa jedno - co by się z nami stało gdybym nie poszedł o tej 22 sprawdzić, nie musiałem rezydentka mówiła ze zamieści ewentualnie zmianę o 16 - i co powrót na własny koszt. odpowiedz »
|
