|
|
|
Wątek:
|
ITAKA - opinie!
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.7.2.*
|
|
Data wysłania:
|
2011-07-16 13:48
|
|
Temat:
|
ITAKA- opinie!
|
|
Treść:
|
Nad ranem wróciliśmy z tygodniowej objazdówki po środkowym Maroku : RABAT NA BERBERA 08.07.2011 - 15.07.2011
Było dokładnie tak jak miało być, a nawet o wiele lepiej !
Hotele : na trasie objazdu bardzo dobre, nawet ten w Rabacie pomimo, że mniej komfortowy, ale wraz ze swoim otoczeniem miał klimat wielkiej arabskiej ( ! ) metropolii.
Jedzenie : no lepiej to już chyba na objazdach nie może być, bo obiady i kolacje w większości w tradycyjnych marokańskich restauracjach ( zgodnie z programem )
Dodatkowe atrakcje : były , a jakże , dwa tradycyjne wieczory marokańskie w Marrakeszu i w Fezkiej Medinie oraz wieczorek w Fes Inn ( poza programem ).
Grupa : prawie kameralna i prawie zgrana, gdyby tak jeszcze kilka dni dłużej...
Pilotka : no właśnie, o Pilotce kilka słów więcej.
Zawsze przygotowana, zawsze kompetentna, zawsze miła i usmiechnięta, zawsze pomocna tak w hotelach jak i przy zakupach. Jeżeli praca jest pasją ( a było widać, że jest ), to efekt jest gwarantowany i wówczas turysta jest zadowolony. Pilotka, która nagle staje się koleżanką - współpodróżniczką. Każde biuro ma zazwyczaj takiego swojego Pilota. ITAKA ma Lidkę.
Reasumując : polecamy Maroko z ITAKĄ.
Beata i Witek
|
Odpowiedzi:
 ITAKA- opinie! [2016-04-28 11:26 95.41.244.*]
Jechać z wiedzą o kartach Itaki ,przeboleć ,nie kupować w sklepach ,do których zgodnie z programem Itaki prowadzi przewodnik, pseudo zielarski to bazarowy sklepik z cenami kilkadziesiąt razy większymi, że skokami z widokiem na garbarnie podobnie kant typu bazar ,warsztat tkanki kolejny kant, 95 procent wycieczkowiczow ,nie zamawia kilkueuro kosztującej szklanki Coco czy kawy w restauracjach obiadów kolacyjnych,przeciez Itaka programowo sepi na turystach.wszystkie postoje po godzinie jazdy na stacjach paliw, faktycznie super drogich sklepach typu cepelia, czyli ze trzy razy dziennie.jeden hotel od lat opisywany jako porażka, oraz taw pierwszy w Agadirze to cuchnace klatki, kaskada takich zdarzeń ,oraz praktycznie po trzecim dniu tylko pobieżnie oglądanie po kwadransie pobytu, to namiastkę wycieczki zwiedzania, dlatego tez w past minutę cena spada do 1049 pln ,za tyle może i warto kupić, nie zapomnij jak wiekszosc turystów przekąsek zabrać z Polski,pamietaj,ze pierwszego jak i ostatniego dnia zywnosc sam sobie musisz zabezpieczyć, czyli prawie tak samo jak na siermiężnej wycieczce 50 lat temu w PRR, obyczaje i kanty tej samej ,zenujaco niskiej klasy odpowiedz »
|
