|
Wątek:
|
Czy ktoś może powiedzieć coś pozytywnego o Almaturze?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 89.8.152.*
|
Data wysłania:
|
2011-07-16 00:16
|
Temat:
|
Czy ktoś może powiedzieć coś pozytywnego o Almaturze?
|
Treść:
|
OSTRZEZENIE DLA RODZICØW!!!! NIE POLECAM !!! Moja cørka pojecha£a na obøz sportøw wodnych Giby 04.07.2011 juz na poczatku organizator zapomnia£ poinformowac ze zmieni£o sie miejsce oczekiwania na bus. W trakcie okaza£o sie ze telefon do wychowawcy nie odpowiada. Dziecko nudzi£o sie,p£aka£o do telefonu, poza zajeciami planowymi pozostawione same sobie, zakwaterowane ze starszymi dziewczynkami ktøre sie nie odzywa£y. Prøbowaam skontaktowac sie z wychowawca przez dwa dni odpowiada£a tyklo poczta g$osowa. Zadzwoni£am do biøra Almatur Warszawa obiecali ze sie skontaktuja, lecz po kilku godzinach brak odzewu. Zadzwoni£am raz jeszcze niestety oni tez nie mogli skontaktowac sie z obozem. Wreszcie znalaz£am jakis numer w internecie pod adersem obozy w Gibach. EUREKA DZIA£A£ ! Skonczy£o sie zabraniem cørki z obozu w po£owie turnusu. Na miejscy wychowawcy ok 20lat mili sympatyczni ale czasu dla dzieci brak dzieci sobie wychowawcy sobie. Pan kierownik oznajmi£ ze on ma dosyc zajec z pilnowaniem kajakøw i rowerøw a na dziecii to juz nie ma czasu. PPIENIADZE WYZUCONE W B£OTO a zapowiada£o sie tak fajnie. Magda
|