|
Wątek:
|
BUKSA Travel - Czarnogóra albo Włochy?
|
Autor:
|
Czytelnik IP 87.25.191.*
|
Data wysłania:
|
2011-07-01 20:15
|
Temat:
|
BUKSA Travel - Czarnogóra albo Włochy?
|
Treść:
|
Witam! Właśnie siedzę w pokoju hotelu Silvie Rose w Cesenatico. Rok temu byłam w venezii i było ok tzn. jakość usługi wg. mnie była proporcjonalna do ceny.Niestety nie mogę tego powiedzieć w tym roku. Wybraliśmy dojazd własny i po 15 godz.podróży okazało się , że nie ma dla nas miejsca na parkingu , szybko zorientowałam się , że ten hotel w ogóle nie ma parkingu a te samochody , które przyjechały wcześniej zaparkowały na podjeżdzie na zaplecze , chciałam jeszcze się wcisnąć ale właśnie przyjechał Pan z kartoflami i musiałam mu robić miejsce czyli się wynosić. Pani z recepcji zaproponowała zostawienie auta na parkingu "tu niedaleko" machnąwszy ręką w bliżej nieokreślonym kierunku.W samochodzie miałam bagaże , zmęczonego 6-latka i nie daliśmy się wygonić , postawiłam auto pod hotelem i nie zważając na trąbiących na mnie włochów zaczęliśmy wyrzucać z bagażnika jego zawartość. W końcu znajomy , który był już rozpakowany zlitował się i odstawił swoje auto na parkingu , który okazał się być 1 km od hotelu ,tak przyokazji informuję , że obsługa w czasie akcji rozpakowywania zniknęła . Tak są witani goście w firmie Buksa Travel . Jeśli ktoś chce więcej informacji o obsłudze to chętnie napiszę np.o pulpetach zbieranych z podłogi lub o ryżu formowanym na talerzu polizanymi rękoma .Od dzisiaj drzwi do kuchni są przesłoniete parawanem więc niczego więcej nie podpatrzą wścibskie acz przypadkowo skierowane tam oczy wczasowiczów.
|