|
Wątek:
|
Zakopane: dużo pracy, mało chętnych
|
Autor:
|
Czytelnik IP 89.228.168.*
|
Data wysłania:
|
2011-05-06 17:57
|
Temat:
|
Zakopane: dużo pracy, mało chętnych
|
Treść:
|
Potwierdzam to, co przeczytałam tu o Szarotce w Zakopanem... Dostałam tam pracę jako że znam biegle angielski. Oferta pracy super - wyżywienie i zamieszkanie plus ponad 1k - cud miód! Przyjechałam szczęśliwa z Wrocławia, że w końcu mogę się przenieść do Zakopanego i zaczęło się... dostałam pokój z przechodnią łazienką z drugim pokojem, bez żadnych zamków lub jakiegokolwiek zamknięcia. Drzwi wejściowe do pokoju z zamkiem ale "gdzieś się klucz zapodział". Praca od 7.30 choć śniadanie dopiero można było zjeść po 11. Praca (jako pomoc w kuchni, do sprzątania i recepcji) de facto przez całą dobę, więc zero czasu dla siebie, jak w ciupie. Pani właścicielka to osoba niestabilna emocjonalnie z wielkim o sobie mniemaniem i niskim o reszcie. Nie wiem co by było dalej, wytrzymałam pół dnia i nie chciałabym sprawdzać. Czterema kończynami podpisuję się pod odradzającymi to miejsce
|
Odpowiedzi:
Zakopane: dużo pracy, mało chętnych szarotka [2012-04-25 22:13 82.145.217.*]
100% podpisuje sie pod tym co zostalo napisane powyzej. Ja wytrzymalam jakis kwadrans z ta ,,pania,, Ta kobieta jest niepowazna. Ona chyba w ogole nie szuka pracownika, jej ogloszenia ukazuja sie notorycznie na roznych stronach internetowych-juz to powinno dac do myslenia. Niestety ja przyjechalam, stracilam czas i pieniadze-mieszkam 300km od Zakopanego:-\ Niestety nie znalazlam wczesniej w internecie zadnej informacji na temat pracy w pensjonacie szarotka. Pisze to w celu ostrzezenia potencjalnych chetnych Naprawde szkoda fatygi. Dodam ze ten pokoik jest ciemny-za oknem jest sklad drzewa, ktory nie przepuszcza nawet promyka slonca. Okno sie nie otwiera, zimno i brudno-jak w piwnicy jakiejs. Jesli ktos chce wiecej informacji to chetnie udziele mailowo e.ell@wp.pl odpowiedz »
Zakopane: dużo pracy, mało chętnych szarotka [2014-02-05 05:30 79.163.253.*]
Ja w to wierze ,chociaz tam nie pracowałam, to mogłabym wymienic sporo takich pensjonatow w Zakopanym i okolicy.Szkoda ze niema jakiegos konkretnego forum ,gdzie mozna byłoby ostrzec innych. W Zakopanym to jeden wielki wyzysk i szukanie białych murzynów ,najlepiej do wszystkiego z doświadczeniem ,wykształceniem i znajomoscia jezyków obcych za marne 7zł na godz.Stanowczo odradzam pensjonat Novita w Zakopcu ,włascicielka szuka pracownikow na dwa dni po czym zwalnia i znow sie oglasza na portalach w poszukiwaniu nowych ludzi "chora baba" po dwunastu godzinach tyrania bez jedzenia bo wszystko wyliczone dla gosci tak na" styk" poszlam sobie zapalic papierosa to przy wyplacie odliczyla mi 5 zl za przerwe na fajke.. ..żenada.. Stanowczo odradzam!!! odpowiedz »
Zakopane: dużo pracy, mało chętnych [2012-01-10 16:25 188.147.233.*]
Byłam tam i potwierdzam opinię powyżej, również odradzam pracę w tym pensjonacie :) odpowiedz »
Zakopane: dużo pracy, mało chętnych [2011-07-30 12:05 188.33.35.*]
Hmmm ja też dostałam tam pracę i miałam już jechać ale w końcu zrezygnowałam. Widzę, że nie muszę żałować. odpowiedz »
Zakopane: dużo pracy, mało chętnych [2011-05-13 00:23 80.55.182.*]
ja potrzebuje pracy w tartaku bo jestem fachowcem odpowiedz »
|