|
Wątek:
|
Audytorzy Emirates Airlines pojadą do Airbusa
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2007-03-11 12:31
|
Temat:
|
Audytorzy Emirates Airlines pojadą do Airbusa
|
Treść:
|
Aktualność: Emirates Airlines jest największą arabską linią lotniczą, jak i potencjalnym nabywcą Airbusa A380. Aktualnie firma ta zamierza wysłać audytorów-inżynierów do zakładów europejskiego producenta samolotów. Ich zadaniem ma być skontrolowanie, czy Airbus aby na pewno nie przesunie (po raz cwarty) terminu dostaw największego samolotu świata. Podobnie jak wcześniej Singapure Airlines, arabski przewoźnik rozważa, czy nie wycofać się z zamówienia i czy wybrać konkurencyjny samolot Boeinga 747-800 - poinformował Puls Biznesu.
Przypomnijmy, że Airbus we wrześniu informował o trzecim, w ciągu 16 miesięcy, przesunięciu terminu dostaw, pierwszych seryjnych egzemplarzy A380. Przyczyna? Opóźnienia to wina kłopotów z okablowaniem samolotu. Dopiero w sierpniu 2008 roku do przewoźników trafią pierwsze seryjne egzemplarze.
Emirates to jeden z 16 klientów, który złożył zamówienia na 159 wyposażonych w 555 miejsc maszyn A380. Główny właściciel Airbusa, paneuropejski koncern EADS oszacował, iż z powodu opóźnień w dostawach A380 jego zysk spadnie do 2010 r. o 4,8 mld EUR. A może być jeszcze gorzej, bo kłopoty spółki może wykorzystać Boeing, który rywalizuje z A380 modelem 747-8.
Jakby tego było mało - EADS przyznał, że opóźnienie produkcji A380 może zagrozić przyszłości projektowanego samolotu pasażerskiego o dalekim zasięgu A350, który miał być potencjalną konkurencją dla Boeinga 787 Dreamliner.
|