|
Wątek:
|
15 tys. zł za ingerowanie w zapis tachografu
|
Autor:
|
Czytelnik IP 83.30.96.*
|
Data wysłania:
|
2007-02-18 13:43
|
Temat:
|
ITD karze przewoźników, którzy ingerują w zapisy tachograf
|
Treść:
|
A może w końcu ktoś by się zastanowił nad sensem i ideą stosowania tachografów, bo w Polsce na pewno nie służą one bezpieczeństwu na drogach. Od 20 lat zajmuję się transportem i doskonale orientuję się w sytuacji. Stosowanie ograniczenia w postaci dozwolonego 9-cio godzinnego czasu prowadzenia pojazdu można stosować w wielu krajach europejskich, gdzie kierowca wyjeżdża na autostradę, naciska gaz do dechy lub włącza tempomat i jedzie swoje 4,5 godz., potem przerwa i dalej. Po Polskich drogach kierowca za 9 godz nie przejedzie ani połowy tej odległości, a jadąc zgodnie z przepisami to chyba nawet nie więcej niż 1/3. Dlatego właśnie kierowcy TIR-ów instalują CB radia, informują się o kontrolach na drogach, i podobnie jak na zachodzie gaz do dechy. Ale nie po autostradzie tylko w terenie zabudowanym, na przejściach dla pieszych, na skrzyżowaniach itd, bo czas liczy się najbardziej. Jak nie zdąży to wróci do domu następnego dnia. Osobiście uważam, że bezpieczniej byłoby jechać dłużej nawet kilka godzin, ale trochę wolniej. Dlatego stosowanie wysokich kar za przekroczenia czasu prowadzenia pojazdu niestety nie poprawia bezpieczeństwa, a wręcz przeciwnie, powoduje zwiększone ryzyko spotkania się na drodze z wielkimi ciężarówkami.
|