Był ktoś na wszasach z SZAVELTRAVEL???
Tematyka:
Ja napiszę tylko tyle, że w 2006 r, kiedy przyjechałam do Grecji z 8 letnim dzieckiem z naprawdę trafiłam do oszusta, którego nazywano Cristos. Gdyby nie Pan Maciej Szawel nie miałabym się gdzie z dzieckiem podziać. Dlatego jest mi bardzo przykro kiedy ktoś wypisuje o tym człowieku kompletne bzdury.
Sama miejscowość- Panteleimonas jest urocza, o okolicy nie wspomnę. Wracam tam z rodziną co roku. Nikt mi nie zarzuci, że nie stać mnie na coś lepszego, bo w inne miejsca też wyjeżdżam... Jestem zadowoloną turystką, która nie posiada wrzodów żołądka nabytych ze złośliwości:)
Życzę wszystkim udanych tegorocznych wakacji.