|
Wątek:
|
Można dużo zarobić na taksie turystycznej
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2011-03-03 04:29
|
Temat:
|
Można dużo zarobić na taksie turystycznej
|
Treść:
|
Aktualność: Z pewnością są miasta, które wprowadzając taksę turystyczną mogą zarobić całkiem sporo. Doskonałym tego przykładem jest gmina Kraków, która od 1 lipca bieżącego roku zebrała ponad 550 tys. zł od gości odwiedzających miasto.
Wpływy z taksy turystycznej przewyższyły już szacunki na cały rok, które wynosiły 500 tys. zł. Najwięcej - bo aż 194 tys. zł. miasto zarobiło w sierpniu i we wrześniu -140 tys. zł. Na podstawie tegorocznych wpływów władze miasta szacują, iż w przyszłym roku Kraków pozyska dzięki taksie turystycznej 1,8 mln zł.
Wszystkie zebrane w ten sposób pieniądze są przeznaczane na działania promujące turystykę, między innymi na centrum informacji turystycznej z prawdziwego zdarzenia, międzynarodową kampania reklamowa Krakowa oraz wsparcie stałych imprez kulturalnych.
Taksa turystyczna w Krakowie została wprowadzona od 1 lipca bieżącego roku. Opłacają ją goście hoteli, pensjonatów i kempingów, przyjeżdżający do miasta. Opłatę w wysokości 1,6 zł dziennie pobierają od swoich gości właściciele obiektów noclegowych, otrzymując za usługę prowizję w wysokości 10% zebranej kwoty.
Taksy nie płacą m.in. dzieci, emeryci, niewidomi i ich przewodnicy oraz zorganizowane grupy dzieci i młodzieży szkolnej.
Zgodnie z wstępnymi danymi urzędu miasta, w tym roku Kraków odwiedziło 6,4 mln turystów z kraju i z zagranicy. Z tego przynajmniej jedną noc w hotelu, pensjonacie, czy też w pokoju gościnnym spędziło ponad 1,4 mln osób. Szacuje się, że przynajmniej 655 tys. z tego to turyści zagraniczni.
|