|
|
|
Wątek:
|
Tajemniczy klient o rabatach
|
|
Autor:
|
Czytelnik IP 178.183.244.*
|
|
Data wysłania:
|
2011-02-09 22:39
|
|
Temat:
|
Tajemniczy Klient we Wrocławiu
|
|
Treść:
|
Witam wszystkich. Widze że wątek ma ostre wzięcie. Jeżeli chodzi o zniżki to winni są głównie agenci. Nadrabiający w ten sposób brak kompetencji, wiedzy. Niestety agenci nie potrafią się dogadać w ramach jednego miasta czy nawet ulicy żeby zaprzestać takich praktyk. Co może zrobić organizator? Organizator patrzy pełnych miejsc w samolotach i sprzedanych hoteli. Uważam że nie ma biura w Polsce które nie zeszło by z"końcóweczki" dla klienta - a to też rabat. Transfery na lotniska - rabat. Gadżety, plecaki - rabat.
Najlepiej gdyby prowizja wynosiła 2-5% za impreze i wtedy nie ma z czego schodzić. Sami agenci nauczyli klientów targowania się. Jeżeli klient w danej okolicy przeszedłby sie po biurach i nigdzie nic nie dostał to kupi tam gdzie bedzie najlepsza obsługa.
|
