|
Wątek:
|
W gastronomii "na czarno"
|
Autor:
|
Czytelnik IP automat.*
|
Data wysłania:
|
2011-02-09 11:29
|
Temat:
|
W gastronomii "na czarno"
|
Treść:
|
Aktualność: Od lat gastronomia to jeden z sektorów o największym zatrudnieniu w szarej strefie. Pracujących "na czarno" przybywa zwłaszcza w sezonie letnim.
Jak pokazuje badanie firmy Sedlak & Sedlak przeprowadzone wśród pracowników gastronomii w jednym z miast Polski - prawie 35% zatrudnionych w tej branży pracuje nielegalnie. Chodzi zwłaszcza o pracowników sezonowych. Są oni zatrudniani na krótki okres, jest duża rotacja i m.in. to powoduje, że praca taka jest nierejestrowania. Nie wynika to tylko z zachowania pracodawców, ponad połowa zatrudnionych na takich warunkach jest zadowolona z braku umowy. Większość pracowników gastronomii stanowią studenci, dla których jest to praca dorywcza.
Z badania wynika, również, że przed podjęciem nowej pracy ponad 80% kandydatów weryfikuje uczciwość przyszłego pracodawcy wśród znajomych, innych pracowników lub przez Internet. Z badania wynika, że praca bez umowy w gastronomii wcale nie gwarantuje wyższych dochodów.
|