|
Wątek:
|
Oferta wakacyjna dla pracoholików - urlop w klasztornej cel
|
Autor:
|
Czytelnik IP 91.94.103.*
|
Data wysłania:
|
2011-01-30 14:28
|
Temat:
|
A może wakacje w klasztorze?
|
Treść:
|
przed 15 laty przemierzałem pieszo Europę i trafiłem w Austrii w mieście Graz do klasztoru by uzupełnić siły po męczącej drodze. Bracia przyjęli mnie właśnie do takiej pustelni i przyznam ze było to coś wspaniałego W tamtych czasach nikt pieniędzy za to nie brał i można było wyczuć że robią to dla wiary a nie pieniędzy. Czasy się zmieniły i bracia też. Nie mam nic przeciwko opłatom za taki pobyt , bo wszystko kosztuje ale nastawianie się na zmęczonych "biznesmenów" kłóci się z religią. A gdzie odstresuje się przeciętny Kowalski który płacąc np. 60 zł. za dobę będzie sie stresował że tyle pieniędzy go to kosztowało? Pozdrawiam wszystkich !!!
|