|
Wątek:
|
Walka na rabaty cd.
|
Autor:
|
Czytelnik IP 82.210.167.*
|
Data wysłania:
|
2011-01-17 14:22
|
Temat:
|
KOMENT od UOKiK
|
Treść:
|
Drogi chłopcze - nie dlatego kończyłam turystykę, doszkalając się, pracując na własny rachunek aby jakieś "barany"(z szacunkiem dla zwierząt), które prowadzą warzywniak, nagle zachciały sobie podróżować i postanowiły do ziemniaków dorzucić biuro podróży i by zdobyć pierwszych klientów psuć rynek dając rabaty. Są umowy oraz są zasady! Nie zabraniam nikomu otwierać biura ale - nie z brudnymi buciorami do salonów. Wyobrażasz sobie taką sytuację w branży adwokackiej ?? Zamknięte grono, byle jaka porada kosztuje 2000PLN, od górna umowa - nie schodzimy z cen! Czym dla Ciebie jest turystyka ?? Warzywniakiem ??
|
Odpowiedzi:
KOMENT od UOKiK [2011-01-17 15:07 78.8.4.*]
Droga Pani. Nie ważne że kończyła Pani turystykę. Dzisiaj to za mało. Internet was starych wyjadaczy wygryzł z interesu, a lokalnie w każdej galerii jest biuro i robi 3 umowy na godzinę w martwym sezonie. Ale przecież zapłacić za lokal 30 tyś miesięcznie to skandal. Może to też trzeba gdzieś najlepiej zgłosić. Wielka wiedza o turystyce - doświadczenie w branży - super pozazdrościć study tury. Całe to doświadczenie to opowieści z wczasów. Taką wiedze ma teraz byle gimnazjalista co lata z rodzicami. Też mi opowie o każdym hotelu i plaży, wymieni nawet wszystkie płązy i gady żyjące w okolicy. Wielkie doświadczenie - a upadku 2 gigantów w 2010 nikt nie przewidział. A cała lojalność klienta - warta jest tyle ile bilet do kina. Wasz wyrobiony i wypieszczony przez lata klient kupi teraz wczasy w BIEDRONCE bo dostanie gratis PASZET. A wiedza - ludzie sobie sami przeczytają o hotelu w Internecie. Agent - ginący gatunek - niestety. odpowiedz » KOMENT od UOKiK [2011-01-17 16:32 82.210.167.*]
Wydaję mi się, że niewiele wiesz o turystyce i co się dzieje wewnątrz. Gotowa byłabym pokusić się, że nic! Nie należę do grupy starych, odchodzę od wysokich kosztów stałych typu lokal za 3000 - głównym moim narzędziem jest internet. Stronę "hostuje" mi dobra firma od marketingu szeptanego - robiąc wciąż to nowe aplikacje czy na FB czy na głównej stronie. Myślimy z kilkoma mniejszymi podmiotami nad własnymi kierunkami. O upadku ST wiedziałam na tydzień przed dzięki znajomej a o Orbisie na dwa tygodnie przed dzięki p. Piegatowi. Szkoda słów na dalszą polemikę z Tobą. Istotą problemu jest nieuczciwość na wysoką skalę - na skalę Wakacji.pl!! Będą kary, będą zmiany odpowiedz » KOMENT od UOKiK [2011-01-18 11:46 89.77.103.*]
Droga adeptko turystycznego kierunku, ochłoń, zastanów się zanim coś napiszesz, bo jak na kogoś z doświadczeniem (ponoć!) to dużo emocji, a mało sensu. Chwalenie się, że wiedziałaś o upadku wcześniej niż inni, nie jest chyba zbyt dobrym pomysłem - może trzeba było prokuratora zawiadomić zamiast dziś: "wiedziałam i nie powiedziałam"? To samo dotyczy rzucania nazwiskami - może podaj swoje? Prawda jest taka, że większość branży od dawna wiedziała o problemach finansowych tych podmiotów, upadki w perspektywie krótszej lub dłuższej były nieuniknione i jak ktoś naprawdę jest na rynku to takie rzeczy wie, bez pomocy WIT-u na tydzień przed. Tylko trzeba na rynku "być", a nie jeździć na study toury i konserwować skansen. Zgadzam się z przedmówcą: "agent ginący gatunek", ale dodam że to głównie dzięki samym agentom - właśnie dlatego między innymi, że wie ale nie powie, niby taki doświadczony, ale przed klientem głośno się nie przyzna do tego, co anonimowo na forum napisze. Tylko w efekcie trudno dziwić się klientowi, który wczasy kupi z GRUPONEM, bo skoro nie może być mądrzej i profesjonalniej, to niech chociaż będzie taniej. Pod rozwagę polecam... odpowiedz » KOMENT od UOKiK [2011-01-18 13:10 82.210.167.*]
Pan wybaczy, że nie podaję nazwiska, Pan doskonale rozumie z jakich względów. Dla mnie klient jest najważniejszy i zrobię wszystko aby swoją wiedzą podzielić się właśnie z klientem, aby go przestrzec, aby czuł, że moja praca nie polega na nabijaniu kasy a na pomocy i spełnianiu się w tym co robię. Niestety rabat to nie jest pomoc! Drogi Panie jak można się chwalić anonimowo ?? Jaki ma to sens? Moje otocznie doskonale wiedziało co się dzieje choć nie było to pewne - po prostu powiedziałam - "nie sprzedam ofert z tych biur ponieważ mam wątpliwości". Dajmy spokój z durną polemiką i ocenianiem drugiej osoby. Sednem sprawy jest nieuczciwa konkurencja. Jeżeli TO umieści swoją ofertę na grupowych zakupach to ma do tego prawo a my agenci nie. Mogę tylko przeprosić za wypowiedzi odbiegające od tematu i za "chwalenie się" - przepraszam Pana oraz wszystkich urażonych. odpowiedz » KOMENT od UOKiK [2011-01-18 14:11 83.10.174.*]
W selectoursie oprócz prezesa wiedziala tylko główna księgowa i siostrzeniec szefa nikt więcej. Po co takie bzdury pisać odpowiedz » KOMENT od UOKiK [2011-01-21 09:07 82.210.167.*]
..a jednak wiedziałam - pierwsza sprawa, że gdy dzwoniłam w sprawie kilku prowizji (których już nigdy nie otrzymałam), byłam każdego dnia zbywana po czym powiedziano abym wysłała maila na adres xyz@selectours.pl - pomyślałam, że idiotkę ze mnie robią. Druga sprawa to zniknięcie wszystkich oferty (które wcześniej były) na początek 2011. Trzecia skontaktowałam się z bliską mi osobą związaną z Selectoursem - powiedziała "kochana nie jest dobrze"! Dodam, że wcześniej zbankrutował ich kontrahent. odpowiedz » KOMENT od UOKiK [2011-01-17 15:19 85.221.181.*]
sama prawda :) instytucja agenta jest skazana na wymarcie, i jak głośno byście nie krzyczeli - czeka Was przebranżowienie! odpowiedz »
|