|
Wątek:
|
Walka na rabaty cd.
|
Autor:
|
Czytelnik IP 84.38.160.*
|
Data wysłania:
|
2011-01-15 17:09
|
Temat:
|
Bony rabatowe mają się dobrze?
|
Treść:
|
Agenci i tak udzielaja rabatów. Nieważne czy biuro jest małe czy duże. To najprostrzy sposób na zatrzymanie klienta dla kiepskich choć z wieloletnim stażem biur. Nie potrafią nic sami wymyśleć przyzwyczajeni do tego że to "klient jest dla nich, a nie oni dla klienta". Turoperator nie chce tracić rynku, ale powinien tepic takie praktyki drakońskimi karami. Orgraniczenie umysłowe niektórych właścicieli biur agencyjnych polega na tym, że nie zdają sobie sprawy z tego że klient obdarowany rabatem nie jest lojalny. Będzie żadać coraz więcej, a jak nie dostanie pójdzie rzźbic kolejnego frajera. Ja niezmiennie stawiam na najwyższy możliwy poziom obsługi, profesjonalizm, wiedzę swoich ludzi. Klienci wiedzą że nie dostana u mnie dodatkowych rabatów ale są wierni bo zawsze dobrze im doradzamy. Fakt czasem trace nowych klientów i przez to prowizję ale przynajmniej wiem, że nikt nie będzie mi brzęczał za uszami "jeszcze, jeszcze". Jest kilkanaście biur w Rzeszowie w których jest to norma. Klienci na dzień dobry są faszerowani informacją "tak ta oferta jest w innych biurach, ale u nas dostanie pan rabat". A ja agent mówię "opamiętajcie się agencyjne barany i zacznijcie inwestować w wyszkolenie swoich ludzi".
|